Jako nabywcy auta, musimy wywiązać się z kilku obowiązków w określonym czasie. Nie jest tak, że wystarczy zawrzeć umowę sprzedaży pojazdu i to już wszystko, co trzeba zrobić. Przed nami inne zadania, których koniecznie trzeba dopełnić w terminie narzuconym przez obowiązujące przepisy. Jednym z nich – w pewnych przypadkach – jest zawarcie umowy ubezpieczenia OC. Najłatwiejszym sposobem na wyliczenie składki na taką ochronę jest skorzystanie z kalkulatora OC i AC. Jak on działa?
Zarejestrowanie pojazdu
Nowy właściciel auta musi zarejestrować auto w wydziale komunikacji, pod który podlega. Należy tego dokonać w terminie 30 dni od dnia przeniesienia prawa własności. Od początku 2020 roku ci, którzy nie wywiążą się z tego zadania, muszą liczyć się z ryzykiem nałożenia na nich kary w wysokości do 1000 zł. To, ile zapłaci spóźnialski, zależy od urzędnika, który weźmie pod uwagę, czy takie opóźnienie przydarzyło się mu po raz pierwszy i jak wiele czasu minęło od terminu, w którym powinien zarejestrować auto. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest dopełnienie tego obowiązku w wyznaczonym czasie – warto się tym zająć natychmiast po zawarciu umowy sprzedaży, aby nie zapomnieć o konieczności rejestracji pojazdu.
Zapłacenie podatku PCC
Jako nabywcy używanego pojazdu w większości przypadków będziemy musieli zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych, który wynosi 2 proc. od wartości auta. Zwolnienie obowiązuje w wielu przypadkach, np. przy zakupie samochodu nowego czy też takiego, którego wartość nie przekracza 1000 zł lub za zakup pojazdu otrzymaliśmy fakturę VAT Na opłacenie podatku mamy 14 dni od momentu nabycia auta, ale dodatkowo również musimy złożyć deklarację PCC-3, w takim samym czasie.
Zawarcie umowy ubezpieczenia OC
Najczęściej przedmiotem umowy sprzedaży pojazdu będzie auto, które jest ubezpieczone w ramach obowiązkowego OC, ale może się zdarzyć tak, że dotychczasowy posiadacz nie wykupił ochrony albo za kilka dni umowa wygaśnie. Czy w ogóle warto brać pod uwagę ofertę nieubezpieczonego samochodu? W Polsce brak takiej ochrony wiąże się z ryzykiem nałożenia na posiadacza kary przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, jednak odpowiedzialność ponosi ten, kto w danym momencie miał prawo własności. Zatem zadaniem ewentualnego nabywcy pojazdu jest zawarcie umowy ubezpieczenia OC na takich zasadach, aby nie dopuścić do przerwy w OC w momencie, kiedy będzie on już posiadaczem samochodu.
Jeśli jednak chodzi o przypadek, w którym umowa wygasa za kilka dni, to warto pamiętać, że polisa przekazana przez sprzedającego nie przedłuży się automatycznie, lecz wygaśnie. Dlatego nowy posiadacz musi obowiązkowo wykupić ochronę, aby i w tym przypadku nie doszło do przerwy w OC. Ile to będzie kosztować? Najlepszym sposobem na ustalenie tego, ile zapłacimy za ubezpieczenie samochodu jest skorzystanie z kalkulatora. Takie narzędzie udostępniliśmy na uniqa.pl – jest ono intuicyjne i łatwe w obsłudze. Oczywiście można kupić ubezpieczenie w jednym z naszych stacjonarnych oddziałów, ale usługa online umożliwia dopełnienie tego obowiązku o dowolnej porze – wtedy, kiedy mamy na to czas. Ponadto, w przypadku zawarcia umowy online oferujemy 15 proc. rabatu i 5 proc. na ubezpieczenie kolejnego pojazdu.
Czy w przypadku ubezpieczenia OC znaczenie ma wyłącznie cena? Absolutnie tak nie jest. Wprawdzie każdy ubezpieczyciel musi zapewnić dokładnie ten sam zakres ustawowej ochrony w ramach OC, ale to nie oznacza, że oferty są identyczne. W UNIQA wszyscy nasi klienci w cenie pakietu OC otrzymują Assistance MIDI, dzięki któremu mogą skorzystać z podstawowej pomocy w razie wypadku, awarii pojazdu czy jego kradzieży. Mowa tutaj np. o holowaniu auta czy też o samochodzie zastępczym. Kolejną korzyścią jest elektroniczna zielona karta, którą wydajemy na prośbę klienta bez żadnych dopłat – ten dokument jest potrzebny podczas przejazdu przez terytorium krajów należących do Systemu Zielonej Karty, np. Białorusi, Turcji, Macedonii czy Rosji.
