Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Exact Systems: Branża moto liczy na produkcję nowego modelu samochodu w Polsce

Udostępnij

Przedstawiciele sektora automotive liczą na produkcję nowego modelu samochodu w Polsce w ciągu 3 lat - wynika z raportu Exact Systems "MotoBarometr 2016. Nastroje w automotive". Na taką możliwość wskazało 28% respondentów, podczas gdy w 2015 roku taką nadzieję wyrażało o 10 pkt proc. mniej badanych, podano także.

"Inwestycje, które zdaniem zapytanych przez nas przedstawicieli automotive są główną składową szybkiego wzrostu sektora, nabrały wyjątkowego rozpędu w ubiegłym roku. Powoli zmienia się percepcja Polski. Projekty Daimlera, Toyoty i LG pokazują, że nie jesteśmy tylko montownią, lecz atrakcyjnym miejscem na inwestycje w nowe technologie, bo silniki to najbardziej zaawansowane rozwiązania. Polska między innymi wymieniana jest w gronie faworytów jako lokalizacja centrum logistycznego Mercedesa czy też fabryki Tesli" - powiedział dyrektor rozwoju sprzedaży Exact Systems Jacek Opala, cytowany w komunikacie.

Największą szansę na rozwój motobranży w Polsce przedstawiciele sektora widzą w produkcji nowych modeli aut (28% odpowiedzi; 2015: 18%) oraz w uruchomieniu nowego zakładu produkcyjnego (24%). Dopiero na trzecim miejscu zostały wskazane nowe technologie (21%), podano także.

"Wiara w inwestycje w naszym kraju to zapewne pochodna tego, że w ciągu ostatnich miesięcy dowiadywaliśmy się o uruchomieniu nowych, bądź rozszerzeniu produkcji obecnych zakładów motoryzacyjnych o nowe linie produkcyjne. Odnotować tu należy chociażby otwarcie nowej fabryki samochodów dostawczych czy rozbudowę zakładu produkującego obecnie silniki hybrydowe o produkcję nowoczesnych przekładni do napędów hybrydowych. Sukcesy te są bez wątpienia efektem lat przygotowań i negocjacji. Oczywistym jest również, że w pobliżu dużych zakładów otwierają się firmy produkujące części i podzespoły dla przemysłu motoryzacyjnego, co wpływa na oszczędność kosztów transportu i skrócenie czasu realizacji zamówień" - powiedział prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Jakub Faryś, również cytowany w komunikacie.

Konkurencja ze strony innych państw (48%), wzrost kosztów pracy (47%) oraz pogorszenie otoczenia gospodarczo-politycznego (46%) to trzy główne czynniki w opinii ankietowanych, które mogą zahamować rozwój automotive w Polsce. Warto też podkreślić, że co trzeci badany uważa, że rządowe organizacje zbyt słabo promują polskie atuty na świecie, podano także.

"Polska stała się modna wśród firm motoryzacyjnych, które poszukują nowych lokalizacji pod swoje fabryki. W regionie dysponujemy największą liczbą wykształconych pracowników, a naszym atutem paradoksalnie może też być brak własnej marki samochodu osobowego. Jednak musimy pamiętać, że bliskie nam rynki takie jak Czechy czy Słowacja stanowią silną konkurencję. Nie ma między nami dużych różnic kulturowych, a i te biznesowe bywają niewielkie. W tym kontekście bardzo ważne jest wsparcie instytucji rządowych, które powinny jeszcze silniej promować polską markę na arenie międzynarodowej motoryzacji" - podsumował Opala.

Badanie "Nastroje w automotive. Polska, Czechy, Niemcy, Rosja, Słowacja" zrealizowano metodą telefonicznych wywiadów (CATI), ankiet online oraz ankiet indywidualnych od lipca do września 2016 roku. Wielkość próby wyniosła 413 respondentów z 5 państw (Polska, Czechy, Niemcy, Rosja, Słowacja).