LPP chce wypłacić dywidendę za 2017 r., dopuszcza jej wzrost w stosunku do ub.r., ale raczej nie będzie on znaczący, wynika z wypowiedzi wiceprezesa Przemysława Lutkiewicza.
"Chcemy wypłacać dywidendę co roku. W tym roku też" - powiedział Lutkiewicz podczas konferencji prasowej.
Wskazał, że zarząd nie jest jeszcze zdecydowany co do jej wysokości.
"Proszę nie liczyć na znaczący wzrost. Ale wzrost może być" - dodał, komentując wysokość ewentualnej dywidendy.
Według niego, rekomendacja zostanie wydana za około miesiąc.
W grudniu ub.r. prezesa Marek Piechocki mówił w wywiadzie dla ISBnews, że zarząd LPP chce zwiększać dywidendę zgodnie z przyjętą polityką o 10% rocznie i nie zakłada jej skokowego wzrostu ze względu na znaczące plany inwestycyjne spółki.
W kwietniu br. zarząd LPP zarekomendował przeznaczenie 65,63 mln zł z zysku za 2016 r. na dywidendę, co oznaczało wypłatę w wysokości 36 zł na akcję lub 35,74 zł na akcję, w przypadku realizacji uprawnień związanych z warrantami subskrypcyjnymi. W czerwcu na walnym akcjonariusze LPP jednogłośnie zdecydowali o przeznaczeniu na wypłatę dywidendy kwoty 65 531 268 zł z zysku za 2016 r.
LPP zarządza markami modowymi Reserved, Cropp, House, Mohito i SiNSAY. Spółka jest notowana na GPW w Warszawie od 2001 roku.