Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Prezes Pekao: Polska zasługuje, by być traktowana jako dojrzały rynek

Udostępnij

Szybki i zdywersyfikowany wzrost gospodarczy Polski, niski udział długu korporacyjnego denominowanego w walutach obcych oraz dobra sytuacja fiskalna to powody, dla których Polska nie powinna być zaliczana do rynków wschodzących, uważa prezes PEO (PEKAO) Michał Krupiński.

Polski rynek kapitałowy, mimo świetnych wyników krajowej gospodarki, niejako rykoszetem zbiera żniwo wydarzeń w krajach dużo mniej stabilnych, o znacznie większym ryzyku inwestycyjnym, ocenił prezes Pekao podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy.

"Mamy teraz tzw. 'emerging market contagion', gdzie rynek testuje poszczególne kraje. Mieliśmy kłopoty w Turcji, w Argentynie. Nadciąga fala kłopotów w Azji. Mówię o tym dlatego, że niestety, w dalszym ciągu jest postrzeganie polskiej gospodarki, że jesteśmy rynkiem wschodzącym. Ja się fundamentalnie z tym nie zgadzam" - powiedział Krupiński. 

"Uważam, że to, co się teraz dzieje, to jest de facto testowanie tych krajów, które prowadziły politykę gospodarczą, w sposób, który nie uda się w długim okresie utrzymać. W Turcji mieliśmy bardzo dużo długu denominowanego w walutach obcych, problemy polityczne, oraz konflikt dyplomatyczny ze Stanami Zjednoczonymi" - wskazał prezes Pekao.

W jego ocenie, aby postrzeganie Polski zmieniło się na lepsze - tak, by nie była wrzucana do jednego koszyka z państwami, które nie prowadziły swojej polityki fiskalnej odpowiedzialnie, wskazana jest znacznie większa aktywność w zakresie promocji naszego kraju i poszczególnych firm.

"Uważam, że mamy wszyscy obowiązek realizować 'public diplomacy'. Teraz jest tak: w Davos Malezja ma około 45 przedstawicieli, Turcja ma około 35 przedstawicieli biznesu i bardzo dużą aktywność. I pytanie jest, czy się mylimy, że ta nasza aktywność jest ograniczona, czy to oni się mylą? Uważam, że z punktu widzenia globalnej wioski, w której żyjemy, z punktu widzenia budowania percepcji siły naszej gospodarki, jest bardzo istotne, żebyśmy naszą gospodarkę na tego typu forach promowali" - powiedział prezes.

Zaznaczył, że ofensywa w promocji "polskiej marki" jest zasadna zwłaszcza teraz, gdy mamy bardzo duże ożywienie, a prognozy dynamiki wzrostu PKB pozostają na wysokim poziomie.

"Powinniśmy mieć więcej przedstawicieli biznesu i to nie tylko państwowego, ale także prywatnego biznesu, żeby było więcej dyskusji na temat biznesu i sukcesu gospodarczego Polski. Firmy szukają teraz celów akwizycyjnych. Mają poważne nadwyżki kapitałowe, nadwyżki gotówkowe. Wszyscy mówią, odpukać, jest świetnie" - podsumował Krupiński. 

Bank Pekao jest jednym z największych banków Europy Środkowo-Wschodniej. Od 1998 roku akcje Pekao są notowane na warszawskiej giełdzie. 

Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus