Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości CHFPLN
4.5133-0.0016(-0.04%)CHF/PLN 1:1 - frank/złoty
FOREX
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Złoty jest najmocniejszy w stosunku do euro od siedmiu lat. Teraz za jedno euro trzeba zapłacić 4,21 zł. Ale jest szansa, że będzie jeszcze mniej. Wpływ na kondycję polskiej waluty mogą mieć zbliżające się wybory prezydenckie w naszym kraju. "Jeśli wygra Nawrocki, będzie taki bałagan polityczny, że nie wróżę dobrze złotemu" - komentuje analityk rynku Piotr Kuczyński.
Złoty pogłębia aprecjację względem EUR w kierunku 4,20, który to poziom ostatnio obserwowano na początku 2018 r.
Początek nowego tygodnia może stać pod znakiem korekty na złotym, który rekordowo umacniał się podczas [poprzednich sesji.
Kurs euro odbija się z najniższych poziomów od blisko siedmiu lat, czemu towarzyszą silne spadki na światowych rynkach akcji.
W stosunkach między Stanami Zjednoczonymi a Węgrami nadchodzi złoty wiek – oświadczył w niedzielę węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto po rozmowie z amerykańskim sekretarzem stanu Markiem Rubio.
Polska waluta kończy tydzień stabilnie, utrzymując kurs 4,22 względem euro, zaś na krajowym rynku FI zauważalna jest podwyższona zmienność ze wzrostem rentowności obligacji 5Y i 10Y. Analitycy Santandera wskazują, że lokalne dane powinny sprzyjać złotemu, a zmienność na SPW może być wciąż podwyższona.
Kolejna dobra sesja WIG20 wyprowadziła indeks dużych spółek na poziomy niewidziane od września ubiegłego roku. Silny złoty, efekt stycznia, atrakcyjne wyceny? Faktem jest, że wśród światowych najważniejszych indeksów w tym roku, jak do tej pory, radzi sobie najlepiej.
Redaktor naczelny Bankier.pl, Andrzej Stec, jak co tydzień w podcaście „Bankomat”, poleca dwa istotne tematy mijającego tygodnia. Tym razem na tapet wzięte zostały spółki giełdowe z największym potencjałem wzrostu w 2025 roku oraz polski złoty, którego siła jest niemal tak wysoka, jak w 2008 roku.
Redaktor naczelny Bankier.pl, Andrzej Stec, jak co tydzień w podcaście „Bankomat”, poleca dwa istotne tematy mijającego tygodnia. Tym razem na tapet wzięte zostały spółki giełdowe z największym potencjałem wzrostu w 2025 roku oraz polski złoty, którego siła jest niemal tak wysoka, jak w 2008 roku.
Coś, co nie udawało się przez cały 2024 rok, w styczniu rynek załatwił w ciągu dwóch dni, umacniając złotego do poziomów po raz ostatni widzianych blisko siedem lat temu.
Czwartek przyniósł sesję stabilizacji na WIG20 po kilku dniach wyraźnych wzrostów. Obserwowane umocnienie złotego nie miało istotnego przełożenia na zachowanie giełdowych indeksów. Informacją dnia było zawarcie porozumienia PGE z ZE PAK w sprawie odkupienia udziałów we wspólnej atomowej spółce.
W czwartek po południu złoty kontynuuje umocnienie - notowania EUR/PLN zniżkują do 4,2111, a USD/PLN idzie w dół do 4,0477.
Po wielu miesiącach zmagań kurs euro wreszcie przełamał
linię wsparcia i znalazł się najniżej od stycznia 2020 roku.
Produkcja w sektorach eksportowych – szczególnie w motoryzacji – spada, a umacniający się złoty wywiera coraz większą presję na niskomarżowe modele działalności. Ten rok będzie trochę lepszy, ale to nie będzie silne odbicie.
Kurs EUR/PLN przebił poziom 4,25, schodząc do najniższego poziomu od początku 2020 r. Sprzyjają mu decyzje Donalda Trumpa oraz zmiana retoryki w NBP.
Złoty ma przestrzeń do dalszego umocnienia w II kw. 2025 r. ze względu na perspektywy słabszego dolara, jastrzębie nastawienie NBP, dodatnie saldo C/A oraz napływ inwestycji zagranicznych - oceniają analitycy BofA Securities.
W środę przed południem kwotowanie EUR/PLN zniżkuje o 0,2 proc. do ok. 4,24, schodząc przejściowo poniżej tego poziomu po raz pierwszy od równo pięciu lat. Względem USD polska waluta zyskuje 0,5 proc. do 4,056. (PAP Biznes)
Na polskim rynku walutowym trwa walka o przełamanie strefy wsparcia, które broni kursu euro przed spadkiem do najniższych poziomów od 5 lat.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
