Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości USDPLN
4.0926+0.0438(+1.08%)USD/PLN 1:1 - dolar/złoty
FOREX
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Dopóki inwestorzy wierzą, że złoty nie będzie się osłabiać, coraz więcej inwestorów kupuje polskie obligacje, więc kurs złotego się utrzymuje. Problem polega na tym, że to krótkookresowy kapitał spekulacyjny, chociaż nie w złym sensie. Każdy ma prawo szukać obligacji, które przynoszą mu największe dochody - mówił w Radiu RMF24 profesor Witold Orłowski, ekonomista, który był gościem Tomasza Terlikowskiego. Polski złoty umacnia się w tym roku m.in. w stosunku do...
Dane inflacyjne miały wywołać większą zmienność na rynku i tak też się stało. Dolar osłabł a kurs głównej pary walutowej wyszedł na nowe, kilkunastomiesięczne maksima. Za USD płacimy ponownie poniżej 4 złotych. Publikacja CPI ze Stanów Zjednoczonych wywołała falę optymizmu, co zostało zobrazowane wzrostami głównych indeksów z Wall Street. Amerykańskie 2-letnie obligacje skarbowe (ich rentowności) spadły w okolice 4,66 proc.
Na europejskich giełdach indeksy rosną już 5. dzień handlu. Najnowsze dane o CPI w USA dają nadzieję, że Fed zbliża się do szczytu podwyżek stóp procentowych. Dolar jest stabilny do euro i JPY, a traci do brytyjskiego funta - informują maklerzy.
Po czerwcowych danych o inflacji CPI dolar wyraźnie stracił
względem euro i na polskim rynku po raz pierwszy od
lutego 2022 roku kosztował mniej niż 4 zł.
Na europejskich giełdach indeksy rosną już 5. sesję. Ostatnie dane o CPI w USA nasiliły na rynkach optymizm, że Fed zbliża się już do szczytu podwyżek stóp procentowych. Dolar traci do euro - informują maklerzy.
W czwartkowy poranek polski złoty minimalnie osłabił się wobec dolara. Nie zmienia to faktu, że amerykańska waluta jest najsłabsza od wielu miesięcy, a jej kurs nie przekracza 4 złotych.
Na giełdach w Azji notowane są spore wzrosty indeksów. Inwestorzy liczą, że cykl zacieśniania monetarnego w USA zbliża się już do końca. Dolar traci do euro - informują maklerzy.
W czwartkowy poranek wycena dolara zsunęła się poniżej próg 4 zł. Polacy ostatni raz taką wycenę widzieli w listopadzie 2021 r. Jak wskazują analitycy, przyczyną osłabienia się amerykańskiej waluty są m.in. dane o inflacji napływające ze Stanów Zjednoczonych.
W czwartek po godz. 7 polska waluta zyskała na wartości w stosunku do euro o 0,09 proc., za które trzeba było zapłacić ponad 4,43 zł. Złoty osłabił się zaś wobec dolara o 0,08 proc., do 3,98 zł, oraz franka szwajcarskiego o 0,05 proc., do 4,6 zł.
Kurs dolara - 13.07.2023. W czwartek za jednego dolara (USD) trzeba zapłacić 3.9823 zł.
Czerwcowe dane o inflacji w USA dały impuls do dalszego osłabienia dolara. To pomogło polskiej walucie, której kurs zyskując do dolara, po raz pierwszy od lutego 2022 roku znalazł się poniżej poziomu 4 zł.
W środę po godz. 17 polska waluta zyskała na wartości w stosunku do dolara, a osłabiła się wobec euro i franka szwajcarskiego. Dolar kosztował 3,99 zł, euro 4,44 zł, a frank szwajcarski 4,59 zł.
Wyczekując na prezentację danych o inflacji cen konsumenckich w Stanach Zjednoczonych, spadają notowania dolara. Handlujący mają nadzieję, że pozytywny odczyt zwiększy szansę na złagodzenie nastawienia władz monetarnych, donosi Bloomberg.
Na europejskich giełdach dominują pozytywne nastroje, a inwestorzy już przygotowują się do rychłej publikacji danych o CPI w USA. Dolar traci do euro i japońskiego jena - informują maklerzy.
Przy względnie stabilnym kursie
euro do złotego oznaczało to zejście notowań amerykańskiej waluty w pobliże
poziomu 4 złotych.
Na europejskich giełdach indeksy rosną w środę po otwarciu sesji. Inwestorzy czekają na dane o inflacji w USA i oceniają raporty kwartalne firm za II kwartał. Dolar traci do euro i japońskiego jena - informują maklerzy.
Środowy poranny handel na rynku walutowym toczy się pod dyktando osłabiającego się dolara. Inwestorzy czekają na kluczowe dane o inflacji konsumenckiej w Stanach Zjednoczonych, które mogą wskazać w jakim kierunku podążać będzie polityka Rezerwy Federalnej (Fed), informuje Reuters.
Na giełdach w Azji inwestorzy są w różnych nastrojach i stąd wahania głównych indeksów. Gracze rynkowi czekają na środowy odczyt CPI w USA za czerwiec i rozpoczęcie sezonu wyników spółek za II kw. w piątek. Dolar traci do euro i jena - informują maklerzy.
W środę po godz. 7.20 złoty osłabił się wobec euro o 0,02 proc. do prawie 4,44 zł. Kurs polskiej waluty wzmocnił się w stosunku do franka szwajcarskiego o 0,02 proc. Frank kosztował, więc 4,58 zł. W górę poszły też notowania złotego w stosunku do dolara o 0,15 proc., za którego płacono 4,02 zł.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus