Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

BM Banku Millennium: LPP – konferencja z Zarządem po wynikach za 4Q 2022/23

Udostępnij

Czwarty kwartał 2022/23 (listopad 2022 - styczeń 2023) był dobrym kwartałem dla działalności operacyjnej LPP, choć wynik netto został mocno obciążony negatywnymi różnicami kursowymi w wysokości 202,7 mln zł. Przychody w całym roku obrotowym były nieco tylko niższe od zapowiadanych na poprzedniej konferencji 16 mld zł, co przełożyło się na sprzedaż w 4Q 2022/23 w wysokości 4,2 mld zł. Spółka pozytywnie zaskoczyła jednak jeśli chodzi o stronę kosztową, a przy tym nie odnotowała negatywnego salda pozostałych przychodów i kosztów operacyjnych (co często miało miejsce w przeszłości ze względu na odpisy). Istotnym elementem oszczędności kosztowych jest znaczące obniżenie wydatków na online marketing, na czym ucierpiała sprzedaż Internetowa. Marżowości biznesu cały czas ciążą podwyższone zapasy, co jest konsekwencją wyjścia z rynku rosyjskiego i przerzucenia części towarów planowanych do upłynnienia na tym rynku na pozostałe regiony. Według Zarządu problem powinien zostać rozwiązany w pierwszej połowie bieżącego roku.

  • Sprzedaż w segmencie offline wzrosła w 4Q 2022/23 o 35,8% r/r przy wzroście powierzchni o ok. 20% r/r1 . Sprzedaż LFL w kanale offline wzrosła o 9,3% r/r. Zarząd przyznał, że w ostatnich miesiącach segment offline zachowuje się lepiej niż online. Zdecydowanie najszybciej przyrasta powierzchnia marki najtańszej tj. Sinsay (+59,0% r/r1 ). Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rośnie też House i Cropp (analogicznie +13,2% i +9,9% r/r1 ). Stagnacja w zakresie nowej powierzchni jest natomiast w Reserved (-2,4% r/r1 ) i Mohito (+0,1% r/r 1 ).
  • Sprzedaż online w 4Q 2022/23 spadła o 1,3% r/r przy czym w Polsce sprzedaż wzrosła o 13,2%, a za granicą spadła o 11,1%. Stabilizacja sprzedaży (a wolumenowo zakładamy spadek ze względu na inflację), w tym do tej pory szybko rosnącym segmencie, wynika z redukcji wydatków na online marketing, która ma być kontynuowana. Celem jest znacząca poprawa rentowności kanału online. LPP liczy na pozytywny wpływ wprowadzania aplikacji sprzedażowych dla Sinsay i Reserved w kolejnych krajach (na koniec stycznia 2023 działały jedynie w Polsce, Niemczech i Rumunii dla Reserved oraz Polsce i Rumunii dla Sinsay) . W tych krajach gdzie aplikacje już działają, przerzucanie marketingu i sprzedaży do aplikacji działa według Zarządu dobrze.
  • Marża brutto ze sprzedaży spadła do 50,0% (-10,5 p.p. r/r). Istotny spadek wynika z 1) bardzo wysokiej bazy porównawczej 2) zwiększonego udziału w sprzedaży Sinsay 3) kontynuacji zmniejszania zapasów, które cały czas pozostają podwyższone 4) niekorzystnego kursu USD/PLN 5) wysokich kosztów frachtu. Zarząd podkreśla, że coraz większy udział marki Sinsay będzie wpływał na trwałe osłabienie marży brutto, ze względu na niższą średnią marżę brutto po jakiej sprzedaje ten segment. Z drugiej strony Sinsay, generuje też wyraźnie niższe koszty, w związku z czym jego rentowność operacyjna jest dobra.
  • Pomimo spadku marży brutto, marża na poziomie EBIT wyniosła w 4Q 2022 r. dobre 10,4%. Koszty SG&A wzrosły zaledwie o 1,9% r/r co według Zarządu wynika z dyscypliny kosztowej, ograniczenia wydatków na online marketing oraz właśnie rozwoju Sinsay, którego koszty są niższe. Zarząd poinformował, że na decyzję o istotnym ograniczaniu kosztów wpłynęła sytuacja makroekonomiczna i słabe sprzedaże grudnia 2022. Na dobry poziom marży EBIT wpłynęło też saldo pozostałej działalności operacyjnej, które w minionym kwartale było nieznacznie dodatnie (+8,4 mln zł), a które z reguły jest ujemne ze względu na odpisy na aktywach. Wyraźne poprawienie wyniku r/r wynika z niskiej bazy porównawczej, gdyż w analogicznym okresie roku ubiegłego EBIT był obniżony odpisami w kwocie 272,9 mln zł związanymi z działalnością na Ukrainie.
  • Saldo działalności finansowej było wyraźnie ujemne ze względu na istotne ujemne różnice kursowe (-202,7 mln zł), co wynikało z umocnienia złotówki. Długa pozycja w dolarze wynika głównie z faktu, że należności od spółki rosyjskiej za towar (na koniec 4Q 2022/23 ok. 800 mln zł) oraz należność za sprzedaż spółki rosyjskiej (na koniec 4Q 2022/23 ok. 600 mln zł należności, w bilansie ujęte na 300 mln zł ze względu na ryzyko) denominowane są w USD. Koszty odsetkowe z tytułu kredytów i obligacji wzrosły w 4Q 2022/23 do 52,6 mln zł z 4,8 mln zł w analogicznym okresie roku ubiegłego co wynika zarówno ze wzrostu stóp procentowych, jak i wzrostu salda kredytów i pożyczek. Równocześnie jednak w 4Q 2022/23 odnotowano zysk z tytułu odwrócenia dyskonta od należności ze sprzedaży sklepów rosyjskich.

Plany na 2023 i kolejne lata:

  • Jak powiedział na konferencji Wiceprezes, po prawie zakończonym 1Q 2023/24 (luty-kwiecień) Zarząd pozostaje średnio optymistyczny. Klienci w wyższych segmentach cenowych zaakceptowali podwyżki wprowadzone na początku roku, jednak w Sinsay tj. segmencie value-for-money, nowe ceny nie spotkały się z pozytywnym przyjęciem, klient okazał się bardzo wrażliwy cenowo i ceny zostały przywrócone do poziomu z poprzedniego roku. Sprzedaż offline w 1Q 2023/24 rośnie o ok. 25% r/r, natomiast sprzedaż online jest stabilna r/r. Celem jest ścisła kontrola kosztów i wzrost marży EBIT. Od 1Q 2023 r. duża część kosztów najmu zostanie zwaloryzowana o inflację w strefie euro (8,4%) co podbije koszty w bieżącym roku. Równocześnie spółka planuje jednak lepsze zarządzanie kosztami personelu oraz kosztami mediów, stałe obniżenie wydatków na online marketing (o około 50%), oszczędności w logistyce. Celem LPP jest aby koszty SG&A nie przekraczały 41% (w 4Q 22/23 wynosiły 40%, a w całym ubiegłym roku 42,1%).
  • Poza rozwojem na największych rynkach tj. w Europie Środkowej, najintensywniejszy rozwój sieci planowany jest na Bałkanach, w Rumunii i Bułgarii (łącznie ok 150 sklepów). Planowany jest głównie rozwój Sinsay w mniejszych miejscowościach, w retail parkach. W galeriach handlowych w dużych miastach, zaplanowano otwarcie jedynie kilkunastu sklepów z 380 łącznie do otwarcia w bieżącym roku. Planowany jest też umiarkowany rozwój w Europie Zachodniej tj. we Włoszech (+20 sklepów), w Londynie (+3 sklepy), w Finlandii, w Niemczech, w Grecji (+8 sklepów). Celem jest osiągnięcie w styczniu 2024 r. 2 mln m2 powierzchni sklepów stacjonarnych (+20% r/r). Jak przyznał Zarząd osiągnięcie tego celu jest bliskie pewności gdyż umowy najmu są już podpisane. Na kolejne 2 lata (2024-2025) wzrost powierzchni miałby wynieść 10-15% rocznie. Rozwój planowany jest też w przestrzeni logistycznej. Obecnie wszystkie towary trafiają do portu w Gdańsku skąd są dystrybuowane na całą Europę. W planach jest utworzenie w 2 połowie bieżącego roku centrum dystrybucyjnego w Rumunii, do którego towary będą trafiać z portów Morza Czarnego i które będzie obsługiwać kraje regionu.
  • W kolejnych okresach Zarząd oczekuje istotnej poprawy w kapitale obrotowym. Zarząd planuje kontynuację obniżania poziomu zapasów z ok. 2000 zł na m2 na koniec 4Q 2022/23 (razem 3,35 mld zł) do ok. 1500 zł na m2 (co dałoby ok. 3 mld zł w zapasach na koniec stycznia 2024 tj. na koniec bieżącego roku obrotowego). Do „uwolnienia” w najbliższym roku jest zatem ponad 300 mln zł. Ok. 75% zapasu to kolekcja wiosenno-letnia. Znacznie niższe niż w poprzednich okresach jest też wykorzystanie limitu faktoringowego (1,5 mld zł na koniec 2022/23 vs 3,3 mld zł na koniec 2021/22), co wynikało z wczesnego zakupu towarów (25% obecnych zapasów to cały czas towar zakupiony na sezon jesień-zima, zakupywany przy założeniu normalnego funkcjonowania sklepów w Rosji i Ukrainie) i konieczności uregulowania płatności, w związku z czym doszło do istotnego spadku zobowiązań handlowych. Wykorzystanie faktoringu również ma w kolejnych okresach wracać do normy. Sukcesywnie spłacane są też należności od spółki rosyjskiej (800 mln zł na koniec 2022/23) w tempie ok. 150-200 mln zł na kwartał.
  • Zarząd zaproponował wypłatę dywidendy w wysokości 430 zł na akcję w 2 transzach po 215 zł w lipcu i październiku 2022 r.

W planach na bieżący rok obrotowy jest 18 mld zł przychodów, w tym wzrost sprzedaży offline o 25% i stabilizacja przychodów w online. Zatrzymanie planów intensywnego rozwoju segmentu online jest istotną zmianą w podejściu LPP i wynika z powrotu klientów do sprzedaży stacjonarnej oraz ma na celu poprawę rentowności tego kanału. Celem na bieżący rok jest osiągnięcie 51-53% marży brutto i poprawa marży EBIT do poziomu powyżej 10% (z 9,2% w minionym roku). Najlepszymi kwartałami powinny być kwartały drugi i trzeci. Dałoby to zysk EBIT w roku obrotowym 2023/24 na poziomie przynajmniej 1,8 mld zł tj. ponad 23% więcej niż w roku ubiegłym. Cel ma zostać osiągnięty dzięki rozwojowi przede wszystkim marki Sinsay w retail parkach, w małych miastach, oraz dzięki oszczędnościom kosztowym na poziomie logistyki, marketingu online, kosztów wynagrodzeń i mediów. W kolejnych 3 latach Zarząd chciałby aby rentowność EBIT rosła o 0,5-1 p.p. rocznie, przy dalszym wzroście powierzchni o 10-15% w latach 2024-2025. W najbliższym roku powinniśmy zobaczyć również istotną pozytywną zmianę w kapitale obrotowym LPP co powinno wygenerować bardzo dobry cash flow z działalności operacyjnej.

Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus