Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Wiesz w co inwestujesz: Agora [BR Premium]

Udostępnij

Giełdowe dinozaury, które jeszcze pamiętają jeszcze polski rynek kapitałowy z przełomu wieków z pewnością pamiętają debiut Agory i wysokie oczekiwania związane z jej walorami. Bańka internetowa z 2000 r. wyznaczyła historyczne szczyty notowań akcji przedsiębiorstwa, a od momentu debiutu do dziś cena akcji obsunęła się o ponad 80%. Agora to ciekawe studium przypadku obrazujące jak trudna może być transformacja biznesu w obliczu niepewności gospodarczej. Gazeta Wyborcza, która kiedyś niewątpliwie była prawdziwym fenomenem i napędzała działania Grupy, obecnie stanowi jej niewielki ułamek. Dziś firma, której nazwa pochodzi od starożytnego greckiego miejsca wielkich zgromadzeń mieszkańców i debat politycznych, to już zupełnie inne przedsiębiorstwo.

Mediowy konglomerat

Agora od lat jest kojarzona z Gazetą Wyborczą. Ogólnopolski dziennik opiniotwórczy niewątpliwie napisał długą historię w medialnym życiu publicznym naszego kraju. Pierwszy numer gazety został opublikowany 8 maja 1989 r., na około miesiąc przed pierwszymi częściowo wolnymi wyborami w Polsce. Sprzedaż periodyku szybko rosła dochodząc w szczycie popularności do prawie pół miliona sprzedanych egzemplarzy dziennie. Wzięcie gazety było tak duże, że zdarzały się nawet sytuacje, w których nabywcy kserowali strony i następnie kolportowali dalej. Na przełomie wieku Agora zarabiała setki milionów złotych ze sprzedaży GW. W roku debiutu (1999 r.), Agora wypracowała przychody ze sprzedaży na poziomie 689,7 mln zł osiągając prawie 133 mln zł zysku netto, z czego zdecydowana większość pochodziła ze sprzedaży historycznej gazety. Wraz z rozwojem Internetu, popularność czasopisma malała, a przedsiębiorstwo zaczęło poszukiwać alternatyw.

Obecnie AGO (AGORA) tworzy złożoną grupę kapitałową, która prowadzi działalność medialno-rozrywkową. Przedsiębiorstwo jest właścicielem spółek funkcjonujących w segmentach filmu i książki, prasy cyfrowej i drukowanej, reklamy zewnętrznej, Internetu i radia. Oprócz wspomnianej Gazety Wyborczej, Agora jest właścicielem takich marek jak Helios (sieć kin), wyborcza.pl, gazeta.pl czy TOK FM i Radio Zet. Do przedsięwzięć realizowanych w ramach struktury Agory należą również produkcja i dystrybucja filmów, prowadzenie działalności gastronomicznej czy wydawanie książek oraz albumów muzycznych i filmowych. Z powodu szerokiego spektrum działalności podmiotów wchodzących w skład Grupy Agora, można ją z całą pewnością określać mianem holdingu. Choć część Polaków nie jest tego świadoma, większość z nich ma do czynienia z przedsięwzięciami Agory na co dzień.

Potwierdzają to badania crossmediowe Mediapanel realizowane przez Gemius, które dostarczają informacje na temat preferencji i zachowań polskich internautów, a także widzów telewizji i słuchaczy radia. Badania zrealizowane przez tą instytucję w pierwszym kwartale 2023 r., uplasowały Grupę Agora na czwartym miejscu w Polsce pod względem dziennego zasięgu. Według statystyki, Agora dociera dziennie do 11,6 mln odbiorców w naszym kraju, co przekłada się na odsetek zasięgu użytkowników rzędu 35,4%. Przedsiębiorstwo wyprzedzają jedynie pod tym względem trzy największe grupy telewizyjne: Polsat-Interia, TVN i TVP. Warto dodać, że badanie Mediapanel nie uwzględnia dodatkowo zasięgu reklamy zewnętrznej, a ta w Grupie jest szacowana na około 4,9 mln osób dziennie (w wieku od 15 do 65 lat). Holding jest obecny w praktycznie każdej sferze mediów, począwszy od powoli zanikającej prasy drukowanej, przez prasę cyfrową, kino i reklamę zewnętrzną po działalność w Internecie. Co istotne, marki należące do Grupy są często czołowymi brandami w swojej kategorii.

Nie każdy biznes Agory był trafiony i okazywał się sukcesem. Przedsiębiorstwo w przeszłości kupowało i sprzedawało spółki, które nie spełniały oczekiwań. W tym kontekście na myśl nasuwa się od razu spółka Domiporta (dawniej Trader.com), którą Agora kupiła w 2008 r. za około 45 mln dolarów. Serwis domiporta.pl, agregujący ogłoszenia z rynku mieszkaniowego, nie okazał się jednak fenomenem i w 2020 r. firma została sprzedana za „nieistotną” cenę z punkty widzenia Grupy. Podobnie, większe oczekiwania mogły być związane z serwisem GoldenLine, polskim odpowiednikiem LinkedIn. Witryna co prawda wciąż posiada znaczne grono użytkowników, ale przy zagranicznej konkurencji wypada raczej blado.

 

Powrót na stare tory

Pałeczkę lidera pod względem istotności dla sprzedaży Grupy dzierży obecnie segment „Film i książka”, w której najważniejszą składową jest sieć kin Helios. Marka Helios dysponuje na ten moment 54 kinami, które posiadają łącznie 304 ekrany i ponad 55 tys. miejsc. Plasuje to ten brand na pierwszym miejscu pod względem liczby multipleksów w naszym kraju. Placówki sieci skupiają się głównie w mniejszych miejscowościach, ale są dostępne również w największych miastach, m. in. Warszawie, Łodzi, Wrocławiu czy Gdańsku. Oprócz Heliosa, do największych marek multipleksów w Polsce należą Cinema City i Multikino. Należy do nich odpowiednio 35 i 45 kin, z tym, że średnio na jeden obiekty przypada więcej sal kinowych niż w przypadku Heliosa. Wszystkie trzy sieci zostały bardzo poturbowane przez pandemię i wprowadzone restrykcje, które praktycznie zahamowały na pewien czas ich działalność. Spowodowało to konieczność zaciągnięcia długów na pokrycie bieżących kosztów, a w konsekwencji kiepską sytuację finansową. Multikino i Cinema City w pewnym momencie były nawet na krawędzi bankructwa. W obu przypadkach, na pomoc przyszli wierzyciele podmiotów. W obu przypadkach doszło do konwersji części długu na kapitał, co oznacza tyle, że wierzyciele przedsiębiorstw stali się ich akcjonariuszami, w zamian za umorzenie części zobowiązań.

Problemy nie ominęły także Heliosa, którego jednak nie musieli ratować jego wierzyciele. W celu zmniejszenia kosztów, zarządzający podjęli decyzję o wszczęciu działań restrukturyzacyjnych, które polegały m. in. na redukcji zatrudnienia. Wraz ze stopniowym wzrostem frekwencji w kinach, przedsiębiorstwo powoli odbudowuje swoje wyniki finansowe, co pozwala myśleć o spłacie zaciągniętych w trakcie okresu pandemii zobowiązań.

Kina to nie tylko wpływy ze sprzedaży biletów, jak będzie można zobaczyć w kolejnej części opracowania, Grupa generuje też część przychodów ze sprzedaży barowej w kinach, a także usług reklamy dla zewnętrznych odbiorców. W kontekście kin warto wspomnieć o nowatorskim koncepcie Helios Dream. Stanowi on styl organizacji sal kinowych w oparciu o wygodne i nowoczesne fotele, obrazem rozdzielczości 4K i systemem dźwięku Dolby Atmos. Podwyższony standard w salach spotkał się z ciepłym przyjęciem użytkowników, czego potwierdzeniem jest chęć dostosowywania kolejnych obiektów do inicjatywy. Opisywany segment uzupełnia jeszcze kilka mniej lub bardziej związanych z kinem działalności. Po pierwsze od 2019 r. Helios za sprawą spółki Step Inside odpowiada za rozwój sieci burgerowni Pasibus. W ramach podpisanej umowy inwestycyjnej doszło już do otwarcia kilku nowych lokali w Polsce. Po drugie, Agora realizuje kampanie marketingowe dla klientów oraz odpowiada za produkcję i dystrybucję filmów, w ramach spółki NEXT FILM. Do najgłośniejszych produkcji ostatnich lat wchodzących do portfolio studia wchodzą m. in. „Johnny”, „Chłopi”, czy „Koniec świata czyli Kogel Mogel 4”. Po trzecie, kolejną składową segmentu filmu i książki jest działalność Wydawnictwa Agora, które zajmuje się wydawaniem i sprzedażą książek (również e-booków i audiobooków) pod oznaczeniem „Wydawnictwo Agora” i „Ale!”. Do tego Grupa prowadzi także księgarnie internetowe publio.pl i kulturalnysklep.pl. Dopełnieniem działalności wydawnictwa jest produkcja oraz wydawanie muzyki i nagrań audiowizualnych.

 

Internet i reklama zewnętrzna

Pełna treść opracowania jest dostępna dla użytkowników BR Premium i BR MAX