Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Sprzedaż spółek modowych wzrosła w 1 kwartale 2016 o +16,6%. Gdzie Polacy ubierali się najchętniej?

Udostępnij

Zgodnie z danymi opublikowanymi przez GUS, sprzedaż detaliczna w pierwszym kwartale 2016 wzrosła o +4,4%. W tym okresie najsilniej rosnącym spośród wyszczególnionych sektorów, był obejmujący tekstylia, odzież oraz obuwie. Czy przełożyło się to na wzrost sprzedaży spółek modowych notowanych na warszawskiej giełdzie?

W pierwszy kwartale bieżącego roku konsumenci detaliczni kupowali tekstylia, odzież i obuwie o wartości o +14,4% wyższej (licząc w cenach stałych) niż rok wcześniej. Nawet mimo rozczarowującego pod tym względem marca, to największy wzrost spośród wszystkich wyszczególnianych przez GUS sektorów. Porównywalną dynamiką mógł pochwalić się jedynie segment samochodowy, w którym sprzedaż wzrosła o +12,2%. W tym samym okresie notowane na warszawskiej giełdzie spółki obuwniczo-odzieżowe, które publikują na ten temat miesięczne dane, zanotowały jeszcze wyższy, bo +16,6% wzrost sprzedaży.

Spośród informujących o wysokości miesięcznej sprzedaży spółek, największy wzrost w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2016 roku odnotował obuwniczy gigant CCC. Kwartalny wynik zaniżyły wprawdzie dane z marca, kiedy przychody spółki były jedynie o +2% wyższe niż przed rokiem, jednak rewelacyjna dynamika z pierwszych miesięcy roku (+36,7% w styczniu oraz +46,7% w lutym), pozwoliła zamknąć kwartał z przychodami o niemal +23% niż w analogicznym okresie 2015 roku.

Grupa CCC nie chce jednak spoczywać na laurach i zapowiedziała ambitne plany na dalszą część roku. Sieć sklepów spółki ma się powiększyć o minimum 100 tys. m2, czyli o +26,5%, z czego 77 tys. m2 ma obejmować sieć zagraniczną w Niemczech, Austrii oraz Rumunii. Władze CCC mają również plany dotyczące rozwoju sprzedaży internetowej.

„Spółka oczekuje wzrostu sprzedaży w kanale online o 75%. To by oznaczało, że Internet dawałby grupie w tym roku ok. 7-8% przychodów. Zakup Eobuwie.pl był naszym zdaniem bardzo dobrym posunięciem strategicznym. Uważamy, że w przyszłości w sprzedaży detalicznej będą wygrywać gracze, którzy będą umieli łączyć siłę Internetu z zaletami fizycznych punktów sprzedaży.” – komentuje Marcin Palnik w rekomendacji DM Millenium

Na uwagę zasługuje również spółka MON (MONNARI), której przychody w omawianym kwartale wzrosły o, niemal równie wysokie, 21%. Jednak w tym przypadku za wzrost sprzedaży w dużej mierze odpowiada znacznie wyższa liczba salonów grupy. Powierzchnia handlowa spółki była w pierwszym kwartale 2016 o niemal +27% wyższa niż przed rokiem.

Podobny przypadek dotyczy spółki odpowiedzialnej za ponad połowę przychodów sektora, czyli LPP. Solidny, +17% wzrost sprzedaży w kwartale był generowany nie tylko wzrostem powierzchni handlowej (+16%), ale i niższą niż przed rokiem rentownością. Średnia marża brutto na sprzedaży w pierwszych trzech miesiącach 2016 była w przypadku LPP o -5,3 p.p. niższa niż przed rokiem.

Na przeciwnym biegunie pod względem dynamiki sprzedaży w pierwszym kwartale 2016 znalazła się spółka SOL (SOLAR). Podobnie jak w przypadku całej branży, najsłabszy w kwartale wyniki dotyczył przychodów osiągniętych w marcu, kiedy sprzedaż spółki spadła r/r aż o -25,6%. Można przypuszczać, że Solar w większym stopniu niż inne spółki doświadczył negatywnych czynników, które wpłynęły na spadek marcowej sprzedaży – wczesny termin świąt wielkanocnych i związanej z tym mniejszej niż w 2015 liczby handlowych dni weekendowych, odpowiedzialnych za znaczną część obrotów.

Wyrozumiali na negatywne wiadomości ze spółki nie okazali się inwestorzy. Od dnia publikacji informacji o przychodach, notowania akcji Solar spadły już o ponad -7%.

Kolejne miesiące mają zdaniem analityków przynieść poprawę nastrojów konsumentów. Ich zdaniem słabszy pod tym względem marzec był jedynie chwilowym spowolnieniem, a nie zmianą w nastrojach Polaków.

"Biorąc pod uwagę poprawę kondycji rynku pracy oraz program rządowy 500 plus oczekujemy, że w kolejnych miesiącach zobaczymy wyraźnie lepsze wartości sprzedaży detalicznej, co znajdzie też odzwierciedlenie w przyspieszeniu konsumpcji w danych o PKB" – tłumaczy ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego Piotr Dmitrowski w komunikacie ISBnews

Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus