Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Być lepszym od rynku. Nowa edycja portfela DM BOŚ

Udostępnij

Selekcja spółek pozwala osiągać wyniki lepsze od rynku nie tylko podczas bessy, ale również kiedy indeksy pną się ku górze. W ubiegłym roku po raz kolejny dowiedli tego analitycy DM BOŚ, których portfel przyniósł stopę zwrotu wysokości 38%, czyli o 14,8 p.p. ponad WIG. Od jakich spółek proponują rozpocząć inwestycje w 2018 r.?

Mimo (pozornego) rynku byka na warszawskim parkiecie, o zyskowne inwestycje wcale nie było tak łatwo jak może się wydawać. Dodatnie stopy zwrotu osiągnęło bowiem tylko niewiele ponad połowa notowanych na GPW spółek. Dlatego również dla analityków DM BOŚ, ubiegłoroczny portfel nie był tak spektakularny jak poprzednie. Odsetek poprawnie wytypowanych spółek wyniósł 54%, co było najniższą wartością od lat. Jednak odpowiedni dobór wag najbardziej zyskownych pozycji, pozwolił przekuć ten wynik w zyskowny portfel i zrobić 38%.

Tegoroczną edycję portfela zespół DM BOŚ rozpoczyna od postawienia na banki i dodaje do zestawienia takie nowości jak ALR (ALIOR) oraz BZW (BZWBK). W przypadku pierwszej ze spółek, eksperci pozytywnie oceniają wzrost wolumenów udzielanych kredytów w ostatnim kwartale roku oraz nową długoterminową strategię spółki. Dla drugiego z banków, atrakcyjniej wygląda z kolei krótka perspektywa i przejęcie aktywów DB po dobrej cenie. W obu przypadkach spółki otrzymały stosunkowo duże wagi w portfelu (6%-7%), wiązane są więc z nimi spore nadzieje.

Nie wszystkie blue chipy mają jednak rozpocząć rok od wzrostów. Analitycy DM BOŚ usunęli z portfela akcje LTS (LOTOS) z uwagi na wysoką bazę wyników za 4Q16. Ewentualne spadki mają dotyczyć jedynie krótkiego terminu, fundamentalnie i długoterminowo utrzymano bowiem rekomendację „kupuj”.

W aktualnej edycji portfela nie znajdziemy już również akcji CAR (INTERCARS). Przyczyną usunięcia, po raptem jednomiesięcznej obecności w zestawieniu, były grudniowe wzrosty notowań spółki. Zdaniem analityków domknęły one niedowartościowanie akcji.

Gorzej od rynku w najbliższym czasie mają się z kolei zachowywać notowania ATT (GRUPAAZOTY) oraz PKN (PKNORLEN). O ile w przypadku spółki chemicznej, jako przyczynę potencjalny spadków podano jedynie słabe prognozy wyników na 2018 r. o tyle dla PKN Orlen to składowa kilku czynników. Na niekorzyść spółki wpływać mają rosnące ceny ropy naftowej, niski kurs dolara oraz spadek marż rafineryjnych r/r.

„Rośnie nasz pesymizm w odniesieniu do PKN Orlen (…) i zalecamy strategię skracania pozycji na PKN w I poł. br. (…). Uważamy, że ewentualna normalizacja warunków rafineryjnych i  petrochemicznych (marże) powinna spowodować widoczne obniżenie zdolności generowania EBITDA. (…) Ponadto naszym zdaniem ekspozycja Spółki na działalność typu downstream jest nietrafionym pomysłem inwestycyjnym w środowisku wysokich cen ropy.” – czytamy w rekomendacji z 10.01.2018 r.

Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus