Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Konferencja GK Kęty po wynikach finansowych za III kw'19 [transkrypcja]

Udostępnij

Zapis przebiegu konferencji wynikowej spółki GK Kęty z 24 października 2019 roku, w trakcie której zarząd prezentował wyniki finansowe wypracowane przez spółkę w III kwartale 2019 roku oraz przedstawił oczekiwania na kolejne miesiące.

Prezentacja z konferencji jest załącznikiem do tekstu.

W oddzielnym tekście, dostępnym dla abonentów BR Premium, prezentujemy zapis przebiegu sesji pytań i odpowiedzi z tego spotkania.

 

         Moderator: Dzień dobry, witam Państwa bardzo serdecznie na spotkaniu z zarządem Grupy Kęty. Tematem spotkania jest oczywiście omówienie wyników trzeciego kwartału 2019 w związku z opublikowanym w dniu wczorajszym raportem okresowym. Jak widzicie Państwo, zarząd w komplecie. W skład zarządu weszła nowa osoba, pan Rafał Warpechowski – dyrektor finansowy, który będzie dzisiaj prezentował część finansową. Zacznie jak zawsze prezes Mańko. Proszę bardzo.

 

         Dariusz Mańko: Dzień dobry, witam serdecznie Państwa. Miło mi się z Państwem spotkać, tym bardziej, że dobre wyniki trzeciego kwartału, jest się czym pochwalić. Proszę Państwa, trzeci kwartał można powiedzieć niczym nas nie zaskoczył. To co istotne, główne faktory tego kwartału to na pewno niższe notowania surowców, to rzeczywiście spowolnienie gospodarcze, które jest zauważalne, o którym się rozmawia, dyskutuje, jest dużo rozmów, spotkań z klientami, z konkurentami. Każdy się zastanawia tak naprawdę, jak głęboka to jest recesja i jak bardzo może dotknąć firmy, co się może jeszcze wydarzyć.

         Tak jak Państwu powiedziałem kwartał, kilka miesięcy temu, to nie jest zła sytuacja. Coś się dzieje w biznesie, coś trzeba robić, zmieniać czasami podejście, poszukiwać nowych rozwiązań. To jest zawsze dobra sytuacja, uważam, dla polskich przedsiębiorstw, dla wszystkich firm z rynków wschodzących, dlatego że jeżeli coś się dzieje, jeżeli nie jest coś stałe, zabetonowany rynek Europy Zachodniej, te drzwi są lekko uchylone, zawsze jest łatwiej takim firmom jak Grupa Kęty próbować poszukiwać kanałów dojścia do tych firm w Europie Zachodniej i jeszcze bardziej wzmacniać tam swoją pozycję.

         To jest dla nas sytuacja, której w pewnym sensie oczekiwaliśmy, bo trzeba przypomnieć, że prawie dziesięć lat wzrostów rynków. Tak że to jest sytuacja, w której trzeba się odnaleźć i dajemy sobie radę.

         Do tego tak jak zawsze powtarzam, w takiej sytuacji na ogół jest niechęć czy też waluty emerging markets są zawsze niżej notowane, więc wzrost euro dla firm takich jak nasza, która stawia na eksport, też jest dobrym sygnałem. Wiadomo, że rentowność na sprzedaży eksportowej jest wówczas wyższa.

         Ale przede wszystkim skąd wynik trzeciego kwartału? To są wolumeny sprzedaży. Proszę Państwa, sprzedaliśmy więcej w tym okresie trudnym, niż mogliśmy się spodziewać i więcej niż w III kwartale roku poprzedniego. To jest powód do radości. To jest informacja, która mówi, że potrafimy się w tym trudnym rynku odnaleźć i raz, że mamy bardzo silne, mocne kontakty i struktury handlowe, i kontakty z klientami, a dwa, że potrafimy również pozyskiwać nowe zamówienia i nowych klientów. Tak że trudny okres, a jesteśmy przekonani, z naszych wyliczeń możemy powiedzieć, że na pewno utrzymaliśmy albo wzmocniliśmy pozycję lidera w kraju i oczywiście zwiększyliśmy eksport w obszarach naszej działalności.

         Wynikiem działań handlowych jest oczywiście wysoki zysk. EBITDA jest rekordowa: 161 milionów. Takiej Ebitdy jeszcze w kwartale Grupa nie miała. Poza tym, co może też cieszyć, gdy Państwo robią analizy, to ta działalność finansowa jest bardzo stabilna. Wręcz jeszcze lepsze wyniki niż się spodziewaliśmy, a więc dobre przepływy cashflow, mimo wypłaty dywidendy to zadłużenie spółki jest mniejsze, a więc też coś, co jest bardzo ważne w okresie recesji, gdzie banki na pewno z większą uwagą na pewno przyglądają się spółkom. Nasza pozycja tutaj jest bezpieczna albo można nawet powiedzieć komfortowa.

         Czy coś z tych czynników makroekonomicznych nam w tej chwili pomaga, czy nie pomaga? Można powiedzieć, że aluminium wyrażone w złotych spadło 9 procent, natomiast dolar wzrósł, tak że krótko mówiąc ten wsad nie do końca jest dużo niższy, tak że też nie możemy poszukiwać jakiegoś one-off, zrzucić na to, że mamy niższe wejście i w związku z tym też są te wyniki. Powtarzam, te wyniki dobre są głównie spowodowane wzrostem wolumenu sprzedaży. O tym koledzy potem też powiedzą przy okazji prezentacji swoich segmentów.

         Proszę Państwa, pozwolicie, że przejdę teraz do segmentu opakowań giętkich, gdyż nie ma z nami pana Rafała Lechowicza. Będziemy zapraszać oczywiście pana Rafała Lechowicza, jak będzie coś się działo niepokojącego w segmencie opakowań giętkich. Przypomnę, że nie jest członkiem zarządu, w związku z czym ja odpowiadam z ramienia zarządu za ten biznes i będę go Państwu prezentował. Oczywiście będę prezentował, bo są bardzo dobre, wyśmienite wyniki. Jak będzie coś złego, to będziemy pana Rafała zapraszać.

         Proszę Państwa, rekordowy wynik w segmencie opakowań giętkich. Obawialiśmy się oczywiście tego spowolnienia, co się będzie działo, jakie będą zmiany, jeżeli chodzi o opakowania. Ciągle monitorujemy rynek i zastanawiamy się nad tym. Natomiast tutaj na jedno należy zwrócić przede wszystkim uwagę. Na sprzedaż eksportową i krajową.

         Proszę zauważyć, pierwszy raz w historii sprzedaż eksportowa zrównała się ze sprzedażą krajową. I to przede wszystkim może nas napawać optymizmem, że 31 procent tej sprzedaży eksportowej trafia na rynki Europy Zachodniej, tej starej Europy, czyli tych dużych firm, dobrych płatników, firm, które poszukują jakości. Tak że z tego jesteśmy ogromnie zadowoleni i trzeba na to zwrócić uwagę, bo to jest dla nas przede wszystkim ogromny driver.

         Drugi duży pozytyw w tym segmencie opakowań giętkich to jest fakt odpalenia drugiej linii BOPP. Tutaj znowu brawa i pochwały, i podziękowania dla całej kadry i załogi segmentu opakowań giętkich, bo trzy miesiące przed czasem, w tym okresie, gdzie bardzo trudno było w budownictwie, bardzo trudno było z firmami wykonawczymi, gdzie wykonanie tego zakresu budowanego pod taką maszynę, pod taką linię BOPP nie jest bardzo łatwe, bo to jest kwestia ogromnej precyzji, żeby podłoga, te wylewki, to wszystko było na dosłownie milimetry albo nawet ułamki milimetrów równe. Udało się to zrobić. Mało tego, dograć dostawcę maszyny, odpalić tę maszynę i mało tego, wypracować jeszcze trzy miesiące przed czasem 3 miliony zysku, bo dodatkowych trzech milionów spodziewamy się w tym czwartym kwartale z tej linii. To jest rzeczywiście sukces.

         Jak się poskłada te faktory wszystkie razem, to trudno się dziwić, że segment opakowań giętkich zanotował bardzo dobre rentowności i zanotował bardzo dobry wynik za trzeci kwartał. Uspokoję od razu Państwa, że będziemy na pewno mocniej jeszcze atakować Europę Zachodnią, jeżeli chodzi o eksport. Myślę, że możecie się spodziewać, że to eksport będzie przeważał w naszej sprzedaży w stosunku do sprzedaży krajowej. Myślę, że można się spodziewać też dobrych wyników tego segmentu w czwartym kwartale. Takie mam informacje z tego segmentu, tak że możemy być spokojni.

         Jeżeli chodzi o inwestycje w segmencie opakowań giętkich, to praktycznie jest to zrobione pod linijkę. Tak jak zaplanowaliśmy, tak wykonaliśmy i tak zamknięty 2019 rok. Czyli krótko mówiąc, przy tak dużej inwestycji, przy wielu rzeczach, które mogły się wydarzyć negatywnych podczas budowania nowego zakładu w Oświęcimiu, zapięcie takie pod linijkę to też jest myślę, że miejsce, gdzie można ten segment jak najbardziej pochwalić.

         Tyle na temat Alupol Packaging. Ja teraz oddam głos kolegom, którzy powiedzą kilka słów o swoich segmentach. Dziękuję bardzo.

 

         Piotr Wysocki: Parę słów na temat segmentu wyrobów wyciskanych. Tak jak pan prezes już tutaj mówił, spadek przychodów na sprzedaży jest spowodowany jedynie zmniejszonym poziomem LME, notowania metalu. To jest dla nas tutaj kluczowe.

         Jak popatrzymy na udział branży w sprzedaży segmentów, to chciałem zwrócić uwagę przede wszystkim na transport i motoryzację, bo o motoryzacji mówiło się, że jest w kryzysie, spowolnieniu. My utrzymujemy tutaj nasz udział procentowy. Dzięki dużej pracy działów handlowych potrafimy zwiększać nawet te nasze udziały. Może jeszcze tego nie bardzo widać, ale patrząc na spadek, my możemy powiedzieć, że to zwiększamy.

         Jeżeli popatrzymy na rynki geograficzne, czyli na eksport, gdzie eksportujemy, chciałbym tutaj zwrócić uwagę na jedną rzecz, której nie widać na tym wykresie. To co widać, to widać. Oczywiście Niemcy są naszym największym rynkiem dalej, natomiast często pyta się nas, jak się zachowujemy w wypadku Brexitu. Chciałem tu uspokoić, że Wielka Brytania to jest dla nas 2 procent naszego eksportu. Nie jest to dużo. Generalnie na dzień dzisiejszy jesteśmy zabezpieczeni. Bardziej niż zamówień pilnujemy w tej chwili kasy, która musi przyjść stamtąd.

         Jak popatrzymy na sprzedaż, sprzedaż ilościowa jest na trudnym, na bardzo trudnym rynku, gdzie akurat segment wyrobów wyciskanych może spowolnienie dotknęło najbardziej. Mamy 1 procent wzrostu. Jest to bardzo dobry wynik, blisko historycznego wyniku, który mieliśmy w poprzednim kwartale.

         Jak popatrzymy na wykorzystanie mocy produkcyjnych, w trzecim kwartale wykorzystanie mocy produkcyjnych nam spadło, ale to jest związane z odpaleniem kolejnej prasy. Nie jest to związane z zatrzymaniem czegokolwiek. Po prostu powiększyły się nam moce produkcyjne. Prasa do produkcji stopów twardych została odpalona w trzecim kwartale. W tej chwili pracuje, produkuje i sprzedajemy profile z tej prasy.

         Jeżeli popatrzymy na inwestycje, to tak jak mówiłem, prasa przeciwbieżna, czyli prasa do produkcji stopów twardych. Ta inwestycja jest zakończona. Anodownia w trakcie prac budowlanych. Wykonujemy obecnie dach na budynku, w którym kiedyś w przyszłości będziemy lokować tą anodownię. Kogeneracja jest to taki projekt związany ściśle z anodownią, natomiast jest to lekko przesunięte ze względu na to, że wystąpiliśmy o dotację z pieniędzy unijnych. Jako duże przedsiębiorstwo mamy bardzo długą ścieżkę i trudną. Rozstrzygnięcie tego konkursu nastąpi w lutym roku następnego.

         I obróbka – zakupiliśmy kolejnego robota, czyli ten kierunek robotyzacji, automatyzacji produkcji, który kiedyś obraliśmy, konsekwentnie realizujemy, co można zobaczyć na następnym slajdzie. Tu właśnie chciałem się pochwalić: kolejne roboty, to co się wpisuje w kierunek automatyzacji, robotyzacji może nie całego segmentu, ale tam gdzie się da, próbujemy zastępować prace ludzką poprzez pracę automatyczną, pracę robotów.

         Pokazałem tutaj takie przykłady, świetnie widać na podstawie tych przykładów, jak wygląda właśnie zwiększenie wydajności. To akurat od strony kosztowej. W pierwszym przypadku to jest na konkretnych profilach, które akurat obrabiamy. W pierwszym przypadku 43 procent koszty mamy mniejsze, w drugim przypadku – taki detal aluminiowy, produkcja takich właśnie elementów [NS – 00:14:24] pochodzi już z naszej strategii sprzed dziesięciu lat, którą dalej kontynuujemy – to w takim wypadku przy takim detalu koszt nam spada o 45 procent. Tak że te całe nakłady, które ponosimy na automatyzację, na robotyzację produkcji, bardzo szybko mogą się nam zwrócić.

 

         Tomasz Grela: Witam Państwa bardzo serdecznie. Segment systemów aluminiowych. My tradycyjnie chcielibyśmy pokazać Państwu i pochwalić się bardzo dobrymi wynikami w trzecim kwartale. W trzecim kwartale sprzedaż wzrosła nam o 12 procent w stosunku do podobnego okresu w zeszłym roku, co narastająco daje nam 17 procent rok do roku wzrostu sprzedaży.

         Chciałem tylko państwu wyjaśnić, że jest to spowodowane wzrostem wolumenów sprzedaży w każdym segmencie i zarówno w kraju, jak i w eksporcie. Jedyny element, w którym zanotowaliśmy spadek sprzedaży, to jest spadek sprzedaży wyrobu gotowego w kraju. Mówię tutaj o dwóch kontraktach, o których Państwo wiecie. To jest kontrakt Mennicy i kontrakt Posejdon w Szczecinie. One w zasadzie są w tej chwili na ostatnim etapie realizacji, stąd znacząco mniejsza sprzedaż w tym obszarze. Ale też zgodnie z naszą polityką nie będziemy chcieli w tym segmencie w przyszłości mocniej uczestniczyć.

         Jeżeli chodzi o strukturę produktową, chciałbym Państwu tylko przypomnieć, że my pracujemy tak naprawdę w trzech obszarach. Jeden obszar to są systemy dla budownictwa i to jest 60 procent naszego portfela, 30 procent naszej sprzedaży generujemy w segmencie systemów roletowych i pozostałe 10 procent to jest sprzedaż gotowego wyrobu, głównie do Stanów Zjednoczonych, i sprzedaż akcesoriów, okuć i innych elementów produkowanych w naszym zakładzie w Złotowie.

         Jak widzicie Państwo, udział procentowy w naszym portfelu sprzedażowym nie zmienia się. On jest bardzo podobny od wielu lat, a to oznacza, że potrafimy równolegle w każdym tym obszarze rozwijać się w podobnie dynamiczny sposób.

         Jeżeli chodzi o eksport, który w tym kwartale był wyjątkowo dobry, bo urósł o 24 procent, pokazujemy też Państwu, jak ta sprzedaż eksportowa i udział w poszczególnych rynkach wygląda w naszym segmencie. Największa sprzedaż, największy udział to jest w dalszym ciągu rynek czesko-słowacki –22 procent naszej sprzedaży to jest właśnie ten rynek. Drugim co do wielkości to jest rynek Wielkiej Brytanii – już 17 procent udziałów. I akurat w tych dwóch najbardziej rozwiniętych rynkach uzyskaliśmy największe wzrosty sprzedaży w ostatnim kwartale.

         Chciałem tu jeszcze kilka słów, ponieważ w poprzednich slajdach widzieli Państwo informacje dotyczące mocy produkcyjnych w innych segmentach. My się takim czymś w naszym segmencie nie posługujemy, bo my nie jesteśmy firmą produkcyjną, w związku z tym my nie mamy mocy produkcyjnych. Z czym się to wiąże? Wiąże się to z tym, że my nie mamy żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o możliwości produkcyjne. My jesteśmy firmą bardziej techniczno-handlową niż produkcyjną i tutaj nie mamy żadnych ograniczeń, jeżeli chodzi o nasz rozwój i zwiększenie sprzedaży.

         Krótko teraz, informacyjnie o tym, co się dzieje na poszczególnych rynkach. Jeden slajd dotyczący rynku Stanów Zjednoczonych. I dla Państwa, i zwłaszcza dla nas jest to rynek bardzo interesujący. Dla nas bardzo perspektywiczny. Na poprzednich spotkaniach informowałem Państwa o procesie certyfikacji naszych standardowych produktów na rynek amerykański i kanadyjski. To są produkty standardowe, ale badane niestandardowo według amerykańskich specyfikacji i tu w zasadzie mamy cały etap czwarty za sobą, czekamy na ostatnie certyfikaty, a to znaczy, że już w sposób oficjalny i zgodnie z amerykańskimi dokumentami będziemy mogli od przyszłego roku tradycyjne systemy sprzedawać na te dwa rynki.

         Przy okazji w trzecim kwartale udało się pozyskać i podpisać kolejny prestiżowy kontrakt na obiekt w Nowym Jorku. Oczywiście realizacja będzie fizycznie prowadzona w roku kolejnym, ale ten ostatni kwartał to jest, tak jak powiedziałem, kolejny sukces, jeżeli chodzi o bardzo duży, prestiżowy obiekt na Manhattanie.

         Następny slajd dotyczący rynku krajowego. Wzrost na sprzedaży w kraju to było 5 procent. Jak tutaj Państwo widzicie, w samych systemach to jest 13 procent. Różnica bierze się z tego, o czym Państwu powiedziałem – tej mniejszej sprzedaży w wyrobie gotowym na tych dwóch obiektach, które praktycznie zostały skończone. Na dole są zdjęcia pokazujące stan obecny jednego i drugiego obiektu. Oba są bardzo ciekawe.

         Obiekt Mennicy to jest obiekt, który ja traktuję ze swojego siedemnastoletniego doświadczenia jako obiekt technicznie najbardziej zaawansowany, jeżeli chodzi o nasz zakres. Nasza firma nie miała wcześniej do czynienia z tak wysoko postawioną poprzeczką, tak że jesteśmy dumni z tego, że udało się go zgodnie z oczekiwaniami inwestora i architekta, amerykańskiego nomen omen, zrealizować.

         Drugi obiekt, Posejdon w Szczecinie, jest również bardzo charakterystyczny. Jest to obiekt uznany już w tej chwili jako jeden z najbardziej jeżeli nie najbardziej proekologiczny obiekt w Polsce. Szczyci się redukcją emisji CO2 o 76 procent. Jest to obiekt nastawiony bardzo na wszystkie sprawy związane z ekologią. Do tego się idealnie komponują nasze rozwiązania i nasze produkty, nad którymi też od lat walczymy, żeby one właśnie w green buildingach i tego typu realizacjach mogły z powodzeniem być wykorzystywane.

         Ciekawostką jeszcze jest element tej zielonej ściany, którą Państwo widzicie na zdjęciu. To jest też element, który powinien w założeniu obniżać emisję CO2 w tym budynku o kolejne procenty. W każdym razie jest to też bardzo ciekawa, interesująca realizacja.

         Jeżeli chodzi o pozyskane kontrakty w ostatnim kwartale, jak zwykle jest ich kilkadziesiąt, dużych obiektów w naszym kraju. Ja pokazuję Państwu tylko dwa, bo nie mamy więcej czasu. Po lewej to jest coś z Państwa podwórka, czyli z Warszawy, a po prawej coś z naszego, czyli z Bielska-Białej. My też potrafimy u siebie realizować bardzo ciekawe realizacje. To jest akurat duży obiekt biurowy doklejony do filharmonii, która w Bielsku będzie powstawała i to też wszystko jest realizowane w naszych systemach.

         Następny slajd dotyczący eksportu. Jak Państwo widzieli na pierwszym slajdzie, eksport wzrósł o 24 procent i nie jest to żaden jednorazowy strzał. Tak chcielibyśmy, żeby ten eksport w tym naszym segmencie rozwijał się w sposób ciągły i jest ku temu szansa. Wydaje mi się, że ta praca, którą wykonaliśmy w ostatnich latach, jeżeli chodzi o nowe produkty, nowe badania, certyfikaty, powinna teraz w najbliższym okresie owocować właśnie tak dynamicznym wzrostem sprzedaży na rynkach eksportowych.

         Co istotne i co zasługuje również na uwagę, i co też przekłada się na wysoką rentowność naszej sprzedaży, to jest to, co obserwujemy, czyli rosnący udział w sprzedaży rozwiązań energooszczędnych. Czyli sprzedajemy coraz więcej produktów wysokomarżowych, a te najniższomarżowe po prostu odchodzą coraz bardziej do lamusa. Jako przykłady kontraktów pozyskanych w ostatnim kwartale, widzicie Państwo, pokazuję znowu tylko kilka wybranych z ciekawszych regionów, bo Mongolia dla nas jest ciągle egzotycznym rynkiem eksportowym. Już potrafimy przekonać do siebie inwestorów realizujących takie duże kontrakty. Oprócz tego mamy jeszcze tutaj obiekt na Ukrainie, Finlandii i tradycyjnie w Wielkiej Brytanii.

         Kolejny slajd dotyczący inwestycji. Tylko krótko podsumuję, bo one nie są zbyt rozbudowane. Centrum badawcze – skończone, funkcjonuje. Lakiernia skończona, oddana po próbach – funkcjonuje. Hala w Opolu przeniesiona na przyszły rok ze względów proceduralnych. W związku z tym te założenia najważniejsze, które mieliśmy przyjęte na ten rok, zostały zrealizowane, oprócz tego jednego, które ze względu na opóźnienie w procedowaniu pozwolenia na budowę przesunie się na rok kolejny.

         Slajd dotyczący tego, czym się zajmujemy poza taką działalnością operacyjną i co pozwala nam uczestniczyć w ciekawych realizacjach, szczycić się wysoko rozwiniętymi produktami i wysoką marżą. Bo my w rynku nie uchodzimy za najtańszego systemodawcę – wręcz przeciwnie. Pozwala na to właśnie to, nad czym pracujemy od wielu lat: doskonały marketing, doskonały rozwój produktów i to, na co stawiamy na najbliższe lata, trzy główne kierunki to zrównoważony rozwój, innowacje i budownictwo proekologiczne. Jako przykład tylko pokazujemy Państwu to, w czym uczestniczyliśmy czy uczestniczymy tylko w ostatnim kwartale.

         To jest Green Building Symposium, w którym Aluprof był partnerem. To jest międzynarodowa konferencja, na której rozmawia się o zrównoważonym rozwoju w różnych kierunkach. To spotkanie akurat dotyczyło branży budowlanej, w której uczestniczyliśmy, pokazywaliśmy swoje rozwiązania.

         Kolejny punkt to jest Wystawa Innowacji podczas Warsaw Build. To już jest tradycyjnie dość popularna impreza organizowana w stolicy, ale pierwszy raz pokuszono się o zaprezentowanie gotowych produktów innowacyjnych i my jako partner prezentowaliśmy również swój najnowocześniejszy produkt, który będziemy od przyszłego roku chcieli do obrotu wprowadzać.

         I trzecia rzecz to jest coś, z czego też jesteśmy dumni. To jest taki międzynarodowy konkurs ogłoszony przez firmy związane z ochroną cieplną, ochroną słoneczną, budownictwo proekologiczne. Zajęliśmy trzecie miejsce w takim konkursie. Nasze rozwiązania były w tym akurat wypadku prezentowane na Węgrzech i w Rumunii. To tylko pokazuje, że my w tych wszystkich obszarach bardzo intensywnie od lat uczestniczymy.

         Krótko podsumowując jeszcze to, co się może wydarzyć w naszym segmencie w najbliższym kwartale i w najbliższych latach. Jeżeli chodzi o najbliższy kwartał, myślę, że w żaden sposób nasza prognoza i założenia budżetowe nie są zagrożone. Jeżeli chodzi o przyszłość naszego segmentu, chciałbym tylko Państwu powiedzieć, że nasza sprzedaż krajowa to jest w tej chwili w naszym portfelu 60 procent sprzedaży. My mamy udział w kraju w granicach 43 procent w jednym segmencie i 70 w drugim.

         Dlaczego o tym mówię? Proszę sobie wyobrazić udział produktów aluminiowych, mówię tutaj o stolarce, w naszym kraju to jest w granicach 4 procent w stosunku do wyrobów PCV, drewna i stalowych. W krajach rozwiniętych Europy Zachodniej to jest 40 procent. Proszę sobie wyobrazić, co nas jeszcze czeka, jeżeli chodzi o rozwój tego segmentu. Mając w tym segmencie 43 i 70 procent udziału, łatwo sobie wyobrazić, że średnio co drugi produkt rozwijającego się segmentu będzie trafiał do naszej firmy. Tak że jestem spokojny o rozwój tego segmentu i naszej sprzedaży w kraju.

         Jeżeli chodzi o eksport, dlaczego on się tak dynamicznie rozwija i dlaczego nie widzimy czegoś takiego jak szklany sufit? Poza rynkiem czeskim, gdzie nasz udział w rynku czeskim jest dwucyfrowy, rynek brytyjski to jest promil udziału w rynku brytyjskim. Wszystkie pozostałe rynki to są ułamki promila. W związku z tym nawet przy słabnącej koniunkturze, słabnących rynkach eksportowych, my w dalszym ciągu mamy bardzo dużo do pokazania i rynku do ogarnięcia. W związku z tym kończąc, chciałem tylko Państwu przekazać bardzo optymistyczne prognozy na przyszłość.

 

         Rafał Warpechowski: Dzień dobry Państwu, wyniki finansowe. Tak jak panowie już powiedzieli, to był bardzo dobry kwartał operacyjnie. Ja mogę tylko podkreślić, że wyniki finansowe w pełni odzwierciedlają to, jak spółka poradziła sobie w trudnym, zmiennym otoczeniu rynkowym. Nie ma żadnych zdarzeń jednorazowych czy też efektów księgowych, które by te wyniki zaburzały.

         Zaczynając od przychodów ze sprzedaży, 3-procentowy wzrost. Ale mając na uwadze 9-procentowy spadek cen aluminium wiemy, że było to możliwe do osiągnięcia tylko dzięki zwiększonym wolumenom sprzedaży. Efektywne gospodarowanie zasobami, polityka kosztowa restrykcyjna i w efekcie EBITDA rośnie o 21 milionów złotych, czyli jest to poziom 161 milionów złotych, najwyższy w historii grupy. Ponad 400 milionów złotych EBITDA za dziewięć miesięcy. Co warto podkreślić, wszystkie segmenty poprawiły wyniki w trzecim kwartale w porównaniu z rokiem poprzednim.

         Jeśli chodzi o koszty finansowe, one właściwie obejmują głównie odsetki. Tam jest niewielka kwota rzędu miliona złotych dodatnich różnic kursowych. Stopa podatkowa efektywna bardzo bliska tej teoretycznej, bez odchyleń znaczących. W efekcie 99 milionów złotych zysku netto za trzeci kwartał. To również jest bardzo wysoki wynik w skali firmy.

         Teraz kolejne dobre wiadomości płyną z obszaru przepływów pieniężnych. Widzimy, że sukcesywnie przepływy pieniężne z działalności operacyjnej rosną. Druga dobra wiadomość jest taka, że realizujemy program inwestycyjny, który w całości z nich jesteśmy w stanie sfinansować i jeszcze wygospodarować wolne środki.

         W trzecim kwartale na dole pokazujemy, jak te środki pieniężne wyglądały. Podsumowanie. Przepływy operacyjne 159 milionów złotych to jak Państwo zobaczycie, to są trzy pierwsze kolumny wykresu. Czyli bardzo solidna EBITDA wsparta przez 7 milionów z tytułu poprawy kapitału pracującego, głównie zapłacone podatki 9 milionów złotych.

         Z tej kwoty blisko 160 milionów złotych sfinansowaliśmy inwestycje (46 milionów złotych) i zapłaciliśmy pierwszą transzę dywidendy i tak byliśmy w stanie wypracować blisko 50 milionów złotych wolnych środków pieniężnych. Te środki przeznaczyliśmy na spłatę zadłużenia.

         Na kolejnym slajdzie widzimy, że nasze zadłużenie od początku roku sukcesywnie maleje. W trzecim kwartale właśnie o te 49 milionów złotych. To powoduje, że wskaźniki finansowe są na zadowalającym, żeby nie powiedzieć bardzo bezpiecznym poziomie. Dług do Ebitdy na poziomie 1,3, dźwignia finansowa na poziomie 45 procent. To są wskaźniki, które pozwalają nam spokojnie patrzeć na kolejny kwartał, szczególnie biorąc pod uwagę planowaną w najbliższych dniach wypłatę drugiej transzy dywidendy.

         Jeśli chodzi o samą strukturę zadłużenia, zarówno jeśli chodzi o strukturę terminową, jak i walutową, to tutaj nie ma istotnych zmian. Ponad 1/3 to kredyty długoterminowe, z których finansujemy nasze inwestycje i blisko 20 procent to jest zadłużenie w euro, które jest naturalnym zabezpieczeniem dla naszej ekspozycji ekonomicznej związanej z eksportem.

         Kolejny slajd to właściwie pewne wytyczne na czwarty kwartał. My spodziewamy się otoczenia rynkowego, które być może ustabilizuje się nieco, jeśli chodzi o ceny surowców. Czyli te spadki, które widzieliśmy w aluminium czy też w petrochemikaliach, one zwalniają, więc spodziewamy się nieco większej stabilności. Ale nie będzie to z pewnością łatwy obszar, bo jeśli chodzi o konsumpcję, to tutaj te trendy czy też pewne wyczekiwanie, czy też obawy co do stanu gospodarek się utrzymują, więc myślimy, że ten rynek będzie wymagający. Jeśli chodzi o nasze wyniki finansowe, to oczywiście wiemy, że czwarty kwartał, w szczególności jego koniec, to jest zupełnie inny okres niż kwartał drugi czy trzeci, więc z powodu sezonowości już historycznie i statystycznie wyniki są w czwartym kwartale niższe, ale będą zadowalające według nas, na bazie tego co panowie przed chwilą mówili.

         Oceniliśmy też poziom wydatków inwestycyjnych. Przypomnę, nakłady planowane na ten rok to około 280 milionów. Mamy kilka przypadków decyzji o przesunięciu realizacji zadań bez zmiany zakresowej. Przesunięcie wynika bądź z pewnych formalności, które nas obowiązują, bądź też własnych decyzji, żeby inwestycje przeprowadzić bardziej efektywnie, ze wsparciem, z dotacjami po prostu. Więc może się okazać jako poziom capexu rzędu 10, może kilkunastu procent niższy w skali roku.

         I cóż, jeśli chodzi o same wyniki finansowe, to wydaje się, że mimo tych wyzwań, które w czwartym kwartale nas dotykają, to wydaje się, że prognoza, którą zaprezentowaliśmy – przypomnę, to jest 488 milionów złotych zysku EBITDA w skali roku – wydaje się być poziomem nadal dla nas spodziewanym czy też do osiągnięcia. Dziękuję.

 

         Moderator: Dziękuję bardzo za prezentację. To już wszystkie informacje, które my chcieliśmy Państwu przekazać. Prosimy o pytania, wątpliwości.

 

Zapis przebiegu sesji pytań i odpowiedzi prezentujemy w oddzielnym dokumencie, dostępnym dla abonentów BR Premium.

 

 

 

 

Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus