Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Po tym, jak we wrześniu Rada Polityki Pieniężnej zszokowała rynki drastyczną obniżką stóp procentowych, prognozowanie kolejnych posunięć monetarnych decydentów stało się sportem ekstremalnym.
Nie można wykluczyć, że w przypadku trudności w sfinansowaniu przez rząd potrzeb pożyczkowych oraz pojawienia się presji na nadmierny wzrost rentowności polskich obligacji, możliwy byłby powrót NBP do skupu obligacji na rynku wtórnym i stabilizacji krajowego rynku dłużnego - oceniają ekonomiści Citi Handlowego.
W oczekiwaniu na środową decyzję Rady Polityki Pieniężnej kurs euro do złotego utrzymywał się powyżej poziomu 4,60 zł.
Wrzesień przyniósł dalszy spadek produkcji, zamówień i zatrudnienia w polskim sektorze wytwórczym – wynika z danych S&P Global. Lecz równocześnie producenci wyglądają końca kryzysu i z coraz większym optymizmem patrzą w przyszły rok.
Wrzesień przyniósł nieco głębszy od oczekiwań spadek inflacji konsumenckiej w strefie euro. Po raz pierwszy od blisko trzech lat realna stopa procentowa w eurolandzie jest nieujemna.
Kurs euro ponownie ruszył w górę i dotarł w zasięg wrześniowych maksimów. Niewiele w tym wszystkim zmieniły dane o inflacji CPI w Polsce.
Oprócz wysokiej bazy sprzed roku wpływ na spadek inflacji miały też zdarzenia nadzwyczajne i prawdopodobnie jednorazowe.
Kupowanie wyborców własnymi pieniędzmi jest stare jak demokracja, a po kiełbasę wyborczą sięgają politycy na całym świecie. Argentyński minister gospodarki postanowił zwiększyć swoje szanse na zostanie prezydentem znosząc podatek dochodowy. W portfelach obywateli zostanie więcej pieniędzy, ale i tak nie mają ich wiele, a inflacja czyli narodowy problem Argentyny nie przejdzie obok tego obojętnie.
Wrzesień przyniósł wyraźny spadek inflacji cenowej w największej gospodarce Europy. Wynikało to przede wszystkim z efektu wysokiej bazy sprzed roku.
Ostatnie dni przyniosły mocny spadek dolarowych notowań złota. Jednakże na polskim rynku przecena królewskiego metalu z powodu słabości złotego jest niewielka.
Kurs euro ruszył ostro w górę, rosnąc o ok. 4 grosze i powracając powyżej linii 4,60 zł. Analitycy są sceptycznie nastawieni co do krótkoterminowych perspektyw złotego.
We wrześniu po raz pierwszy od wybuchu wojny na Ukrainie zobaczymy odczyt poniżej 10%. Władza postarała się, aby wynik ten sztucznie zaniżyć akurat miesiąc przed wyborami. Przypadek?
Kontynuowany jest trend umocnienia dolara względem euro. Polski złoty jak na razie jest odporny na te zawirowania – kurs euro utrzymuje się w pobliżu poziomu 4,60 zł.
Globalne umocnienie dolara nie jest czynnikiem, który wspierałby notowania złotego. Mimo tego kurs euro ustabilizował się w pobliżu poziomu 4,60 zł.
RPP podtrzymuje strategię średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń +/- 1 pkt. proc. - wynika z opublikowanych przez NBP "Założeń polityki pieniężnej" na 2024 r.
Kurs euro znalazł się poniżej linii 4,60 zł, lecz wciąż znajduje się znacznie wyżej niż na początku miesiąca.
Początek jesieni przyniesie całą serię odczytów wrześniowej inflacji w Europie. Nas oczywiście najbardziej interesuje Polska, gdzie po raz pierwszy od lutego 2022 roku mamy zobaczyć inflację CPI niższą od 10%.
MF wyemitował obligacje dla Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa o wartości 700 mln zł - podał MF w komunikacie.
Wstępne odczyty PMI za wrzesień potwierdzają recesyjny kurs w strefie euro. Europejski przemysł znajduje się w głębokim kryzysie i powoli dołącza do niego sektor usługowy.
Po niedawnym odreagowaniu kurs euro ustabilizował się w pobliżu poziomu 4,60 zł. W średnim terminie złotemu nie sprzyja ani polityka RPP, ani droga ropa naftowa, ani też sytuacja na rynkach światowych.
Bank Japonii utrzymał swą ultra-luźną politykę pieniężną, mimo że inflacja od roku utrzymuje się powyżej 3%. Wcześniej spekulowano, że do porzucenia polityki ujemnych stóp procentowych może dojść jeszcze w tym roku.
Polskie rezerwy złota w sierpniu przekroczyły poziom 300 ton – podał oficjalnie Narodowy Bank Polski, potwierdzając wcześniejsze obliczenia Bankier.pl.
Bank Anglii przerwał serię podwyżek stóp procentowych. Do przegłosowania kolejnej podwyżki zabrakło tylko jednego głosu.
Bank centralny Turcji podjął decyzję o kolejnej mocnej podwyżce stóp procentowych.
Ostatnie 24 godziny stały pod znakiem kontrofensywy polskich władz, które werbalnymi interwencjami usiłują zatrzeć fatalne wrażenie po wrześniowym posunięciu Rady Polityki Pieniężnej.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus