Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

[BR Premium] Co robią grube ryby: Goldman Sachs TFI (III kwartał 2023)

Udostępnij

Portfel złożony z nieco ponad 100 spółek, o wartości 4,5 mld zł, systematyczny napływ środków do funduszy inwestujących na GPW, 3 nowości, 4 spółki nieobecne, 3/4 zmodyfikowanych pozycji z równowagą w ilości dokupowanych i sprzedawanych, choć bilans w złotówkach wyraźnie na korzyść kupna. To najprostsze podsumowanie obecności Goldman Sachs TFI na GPW w III kwartale 2023 r.

Goldman Sachs TFI, czyli dawne poczciwe ING (vel NN) należy do grona TFI, w którym produkty z regularnymi wpłatami tworzą poduszkę dla wypłat. Ponieważ dotyczy to również funduszy angażujących się na warszawskiej giełdzie nie powinno dziwić, że wykres zbierające napływy do tej grupy funduszy jest stabilnie zielony:

Napływ do funduszy Goldman Sachs TFI inwestujących na GPW
 

Choć oczywiście skala tych flowów nie zbyt duża, z punktu widzenia biznesu. Dość powiedzieć, że przy portfelu rzędu 4,5 mld zł, jeden miesiąc jak październik zwiększa aktywa w stopniu zbliżonym a może nawet większym do sumy rocznych przepływów z wpłat, umorzeń i konwersji jednostek. Ale to nie nasze zmartwienie. Dla inwestora ważne jest zapewne to, że dopóki sytuacja nie ulegnie zmianie zarządzający z tego TFI są niejako naturalnym kupcem akcji na GPW.  Według naszych szacunków dzieje się tak od co najmniej 8 kwartałów. Spójrzmy zatem na ich preferencje zakupowe.

Na pierwszy ogień portfelowe nowości. Są trzy i o ile skala zakupów nie jest szczególnie duża (do kilku mln zł) sam wybór jest trochę intrygujący. Mówimy bowiem o CIG (CIGAMES), CBF (CYBERFLKS) i LBW (LUBAWA). Producent gier to pewnie wybór pod debiut Lords of The Fallen. Dużo trudniej chyba znaleźć uzasadnienie dla dwóch pozostałych spółek. Ale to może siła tych zakupów, czas pokaże.

Pełna treść opracowania jest dostępna dla użytkowników BR Premium i BR MAX