JUSTYNA BRYSZEWSKA, BIZNES24: AOL (ANALIZY) to firma analityczna, która na bieżąco monitoruje oraz szczegółowo analizuje sytuację w poszczególnych obszarach rynku kapitałowego. O działalności i jej planach porozmawiam z prezesem, ze mną bowiem Pan Michał Duniec, prezes Analizy Online. Witam Pana bardzo serdecznie.
MICHAŁ DUNIEC, ANALIZY ONLINE: Dzień dobry, witam.
JB: Wielu inwestorów korzysta oczywiście z Państwa rankingów funduszy inwestycyjnych. Jednak co jest głównym obszarem Państwa działalności i muszę o to spytać: na czym faktycznie Państwo zarabiają?
MD: To dla wielu może być niespodzianka, ale my przede wszystkim zarabiamy na dostawach danych, czyli na wstrzykiwaniu danych w ramach streamingu w takich zaawansowanych narzędzi do różnych aplikacji bankowych, do aplikacji dystrybutorów. Produkujemy dokumenty dla towarzystw funduszy inwestycyjnych.
Tak, że nasza działalność jest bezpośrednio związana z branżą czy rynkiem kapitałowym, ale nie zarabiamy głównie na serwisie analizy.pl, który jest chyba najbardziej znanym medium, ale właśnie na tym, że wspomagamy instytucje w zbieraniu i przetwarzaniu danych.
JB: No i jak się okazuje, da się na tym zarobić, bowiem zaprezentowali Państwo skonsolidowany raport za trzeci kwartał bieżącego roku. Przychody ze sprzedaży to 3 miliony 351 tysięcy. Jak Pan ocenia?
MD: My mamy taką sytuację, że na nasze wyniki najlepiej patrzeć w sposób od początku roku, czyli nie przez pryzmat jednego kwartału. Oczywiście on jest dla nas bardzo dobry i ja tylko dodam, że wpływ na wyniki kwartalne ma także spółka-córka KupFundusz – platforma do dystrybucji funduszy inwestycyjnych, która jest naszym głównym produktem B2C. Ale jeżeli chodzi o całą grupę, to oczywiście kwartał nas bardzo cieszy, bo przychody były wysokie, a zyski zaliczamy do jednych z trzech najlepszych w historii naszej grupy kapitałowej. I to nas bardzo cieszy.
Natomiast jeżeli miałbym jeszcze dodać ważną informację, to z perspektywy analiz online ważne jest to, co my planujemy, bo oczywiście mamy już ugruntowaną pozycję na rynku, jeżeli chodzi o…
JB: O to chciałam spytać za chwilę.
MD: No dobrze, to proszę pytać.
JB: To takim razie w takim razie już, skoro Pan wywołał temat, zatem co Państwo planują?
MD: W naszej sytuacji zgodnie z zapowiedziami, które regularnie publikujemy w raportach rocznych sprawozdaniach, raportach kwartalnych, dla nas kluczowym obszarem rozwoju jest w tej chwili platforma kupfundusz.pl, którą tworzymy uparcie od wielu lat. Rozwinęliśmy to nasze narzędzie już do bardzo dużych rozmiarów, zarówno pod względem oferty mamy największą liczbę funduszy inwestycyjnych. Jako jedyni mamy wszystkie fundusze indeksowe dostępne w Polsce. Współpracujemy z bardzo szeroką grupą partnerów.
Stworzyliśmy także zupełnie nowy silnik, można powiedzieć od strony informatycznej, która pozwala skalować tę naszą platformę. I w tym właśnie narzędziu upatrujemy się tej naszej głównej przewagi konkurencyjnej w kolejnych latach. No i mamy już pewne sukcesy, to jest ważne, bo o ile sprzedaż funduszy w internecie jest rzeczą trudną i niewielu się udaje, o tyle nam z powodzeniem od kilku kwartałów uzyskuje się i pozyskiwać nowych klientów i te aktywa w sposób znaczący przyrastają.
Na koniec września to było już blisko 240 milionów, a teraz po danych opublikowanych w październiku to już blisko 250 milionów złotych.
JB: Zatem, o ile mogą wzrosnąć Państwa przychody ze sprzedaży w takim razie?
MD: No, to tutaj oczywiście po pierwsze nie mogę tego w sposób oczywisty oszacować, natomiast mogę powiedzieć, od czego są zależne przychody. Jeżeli nasze aktywa funduszu będą rosły, to można powiedzieć w ten sposób, że przyrost około 10 mln złotych aktywów i utrzymanie tego poziomu przez kolejny rok oznacza przychód dla spółki Kup Fundusz na poziomie około 70 tysięcy złotych w skali roku.
JB: Od 5 października 2010 roku jesteście notowane na NewConnect. No i teraz niedawno, kilkadziesiąt dni temu, Zarząd Analiz Online podjął uchwałę w sprawie przyjęcia polityki dywidendowej na lata 2025-2027. W praktyce zatem jak to miałoby wyglądać? Na co mogą liczyć?
MD: Chcemy świadomie dołączyć do grona spółek o charakterze dywidendowym. Warto się pochwalić, że wypłacamy dywidendę regularnie od 5 lat. W ostatnim czasie wyniosła ona 1,70 złotego na akcję. Jeżeli chodzi o tą przyjętą politykę, to zaznaczam, że od strony formalnej zaznaczamy, że to musi być minimalnie 70% zysków w spółce analizy online, ale rzeczywiście liczymy, że będziemy naszym inwestorom wypłacać dywidendę i do tego się zobowiązujemy w trzech najbliższych latach.
JB: To teraz jeszcze chciałabym zapytać o informację, która też się pojawiła na Państwa stronie – rekordowe napływy do funduszy inwestycyjnych. Jak to wygląda w praktyce? No bo mierzymy się z rekordami też i jeżeli mówimy o dobrych miesiącach, to dobry miesiąc dla funduszy akcyjnych, najlepszy od 4 lat?
MD: To prawda. Jest to oczywiście spektakularna wiadomość, że mamy rekordowy miesiąc w przypadku napływu środków, czyli bilansu sprzedaży do funduszy akcyjnych, a w szczególności zadecydował o tym bilans sprzedaży w przypadku funduszy akcji zagranicznych. Z tym polskim rynkiem, mimo że ten miesiąc był bardzo dobry, jest trochę słabiej. Sprzedaż na poziomie stu kilkunastu milionów jest rzeczywiście dobrą wiadomością, no ale hossa trwa już od wielu lat, a klienci funduszy na tę hossę nie załapali.
Na nasz rynek funduszy dzisiaj należy patrzeć jednak przez pryzmat funduszy dłużnych. To jest główny instrument, z którego korzystają inwestorzy, korzystają klienci. Branża obecnie znajduje się w swoim najlepszym momencie od lat. Dawno przebiła rekordowe poziomy z lat poprzednich, przebiliśmy także granicę jako branża 400 miliardów złotych.
Spodziewam się, że teraz będzie to grubo w październiku powyżej 415 miliardów złotych. I dla inwestorów w Polsce jest to bardzo dobra wiadomość, że fundusze, w szczególności fundusze dłużne, dostarczają solidne stopy zwrotu. Ja może przytoczę, bo to jest kluczowa informacja: na funduszach obligacji krótkoterminowych, tych najbardziej popularnych w Polsce, w ciągu ostatniego roku można było zarobić blisko 6%, a dokładnie 5,9% w takiej uśrednionej formie, na funduszach obligacji uniwersalnych krótkoterminowych 6, a już na przykład funduszy obligacji korporacyjnych dały wynik na poziomie 7%.
A te długoterminowe, czyli z wyższym ryzykiem stopy procentowej prawie 8%, przepraszam: 8,9%. Tak, że ten obraz koniunktury na rynku właśnie w ten sposób wygląda. Klienci to dostrzegają i to trzeba wyraźnie powiedzieć, że klientami funduszy dzisiaj są przede wszystkim osoby, które stronią od ryzyka, koncentrują się na funduszach dłużnych.
JB: Panie Michale, oczywiście więcej na Państwa stronie internetowej. Michał Duniec, prezes Analizy Online był moim gościem. Bardzo serdecznie dziękuję za rozmowę.
MD: Bardzo dziękuję.
Automatyczna transkrypcja rozmowy prowadzonej na antenie Biznes24
