Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości CHFPLN
4.5152+0.0003(+0.01%)CHF/PLN 1:1 - frank/złoty
FOREX
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Złoty umocnił się wobec głównych walut i odrobił straty po nerwowym początku tygodnia, jaki przyniosły informacje o amerykańskich cłach. Powrót do poziomów sprzed weekendu następuje w dniu decyzji RPP o stopach procentowych, która zdaniem ekspertów nie powinna wpłynąć na kurs polskiej waluty.
W środę złoty ma szanse ponownie przetestować minima z ubiegłego tygodnia - oceniają ekonomiści. Posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej nie powinno stanowić argumentu za zmiennością polskiej waluty. Potencjał do aprecjacji SPW jest ograniczony.
Wtorkowa sesja na rynku walut i długu przebiegała spokojnie, w oczekiwaniu na nowe impulsy. Zdaniem ekonomistów, złoty jest relatywnie odporny na zawirowania na rynkach globalnych i w najbliższym czasie kurs EUR/PLN powinien pozostać w przedziale 4,20-4,24. Jak oceniają, rentowności SPW pozostaną na podwyższonym poziomie do końca lutego.
Napływ wielu informacji z frontu wojen handlowych nie wpływa pozytywnie na notowania polskiej waluty, która w obliczu wzbierającej niepewności na rynkach finansowych tradycyjnie zaczyna radzić sobie gorzej. Eksperci uważają, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla złotego w tym tygodniu jest dalsze osłabienie do euro i dolara. Jako bezpieczną przystań swój status potwierdza frank szwajcarski.
W najbliższych dniach złoty może kontynuować osłabienie, temat ceł pozostanie głównym czynnikiem determinującym globalne nastroje na rynkach - wskazują w porannych raportach ekonomiści.
Złoty osłabił się po rozpoczęciu wojen celnych przez Donalda Trumpa. Ma jednak jeszcze szansę na krótkotrwałe umocnienie do euro. Jeżeli do tego dojdzie, to niebawem. Potem polska waluta straci na wartości, choć niezbyt dużo.
Na fali wzrostu awersji do ryzyka na rynkach w najbliższych dniach złoty będzie się osłabiał, jednak skala przeceny może być ograniczona; scenariuszem podstawowym pozostaje ruch do 4,24/EUR - ocenia ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz. Dochodowość polskiej 10-latki może pozostać nieco poniżej psychologicznego poziomu 6,0 proc.
Na fali wzrostu awersji do ryzyka na rynkach w najbliższych dniach złoty będzie się osłabiał, jednak skala przeceny może być ograniczona; scenariuszem podstawowym pozostaje ruch do 4,24/EUR - ocenia ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz. Dochodowość polskiej 10-latki może pozostać nieco poniżej psychologicznego poziomu 6,0 proc.
Podpisanie rozporządzenia nakładającego cła na towary z Kanady, Meksyku i Chin przez prezydenta USA Donalda Trumpa to początek nowej wojny handlowej, która ma swoje konsekwencje na rynku walutowym. Dolar zyskuje, euro traci, tak jak polski złoty, dla którego eksperci rozważają różne scenariusze w kontekście wpływu podejmowanej w tym tygodniu decyzji RPP w sprawie stóp procentowych i konferencji prezesa NBP.
Polska waluta rozpoczyna tydzień przeceną po weekendowych decyzjach prezydenta USA Donalda Trumpa.
Startuje jubileuszowa edycja największego na rynku badania poziomu obsługi klienta i jakości produktów bankowych. W tym roku finał odbędzie się 7 kwietnia.
Na rynkach finansowych wrze – złoto bije historyczne rekordy, złoty zaskakuje analityków, a giełdy technologiczne przeżywają wstrząsy po rewelacjach z Chin. Czy banki nadal „lecą w kulki” z lokatami? Jak globalne zawirowania wpływają na polskie porty i GPW? Sprawdzamy najgorętsze tematy mijającego tygodnia, które mogą mieć kluczowe znaczenie dla twoich finansów w 2025 roku.
Polska waluta w piątek utrzymuje się w okolicach 4,21/EUR, natomiast wobec dolara złoty osłabił się o 2 grosze. Rentowności SPW niemal nie zmieniły się. W perspektywie miesiąca, PLN kończy styczeń umocnieniem wobec euro oraz spadkiem kursu EUR/PLN do poziomów najniższych od kilku lat. Zdaniem analityków, notowania złotego oraz rynek długu zależą obecnie od dalszych posunięć prezydenta D. Trumpa.
Polska waluta w piątek utrzymuje się w okolicach 4,21/EUR, natomiast wobec dolara złoty osłabił się o 2 grosze. Rentowności SPW niemal nie zmieniły się. W perspektywie miesiąca, PLN kończy styczeń umocnieniem wobec euro oraz spadkiem kursu EUR/PLN do poziomów najniższych od kilku lat. Zdaniem analityków, notowania złotego oraz rynek długu zależą obecnie od dalszych posunięć prezydenta D. Trumpa.
Wiele czynników wspiera mocnego złotego, który może pozostać w najbliższym czasie w okolicy 4,20/EUR, z kolei notowaniom długu sprzyja jego niska podaż w perspektywie dwóch tygodni - oceniają ekonomiści.
Notowania złotego powinny pozostać na kilkuletnich maksimach w okolicy 4,20-4,21 proc., a wpływu na kurs nie powinien mieć czwartkowy szacunek PKB Polski za 2024 r. Nie widać przesłanek, żeby dłuższe obligacje skarbowe przebiły rentowność 5,90 proc.
Niemiecki parlament w środę z okazji Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu oddał cześć wszystkim ofiarom Trzeciej Rzeszy. Prezydent Frank-Walter Steinmeier ostrzegł przed powrotem do „mrocznych czasów” i zaapelował do rodaków, aby traktowali poważnie zagrożenie ze strony wrogów demokracji.
Po raz pierwszy od kwietnia 2018 roku kurs euro znalazł się poniżej linii 4,20 zł.
Polska waluta we wtorek umacniała się wobec euro i kurs EUR/PLN znalazł się na poziomie najniższym od 2018 r. Zdaniem ekonomistów, zaczynają pojawiać się dyskusje, czy tak silny złoty nie powinien skłonić RPP do pierwszych obniżek stóp proc. Jak oceniają, obecnie na rynkach trwa wyczekiwanie na decyzje dwóch najważniejszych banków centralnych: Fed oraz EBC.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
