Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości CL.FUT (CRUDE OIL)
81.080-0.260(-0.32%)WTI Light Crude Oil Spot - Ropa naftowa
Towary (CFD)
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Cena ropy spadła w poniedziałek po tym jak poprzednią sesję kończyła najwyżej w tym roku.
Członkowie kartelu zapowiedzieli kolejne ograniczenie podaży surowca, tym razem o 2 mln baryłek dziennie. Zmiany wkrótce wejdą w życie.
W poniedziałek rano notowania baryłki ropy Brent na giełdzie w Londynie zwyżkowały o 0,11 proc., dochodząc do 83,64 dol., a ceny amerykańskiej ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku spadły o 0,05 proc., do 79,93 dol. za baryłkę.
Ceny ropy naftowej lekko zniżkują w poniedziałek. Kraje grupy OPEC+ zgodziły się przedłużyć redukcję wydobycia na drugi kwartał, starając się wesprzeć krótkoterminową stabilność rynków ropy naftowej.
Przedłużenie cięć w produkcji ropy przez alians OPEC+ na kolejny kwartał wsparło notowania tego surowca. Dodatkowym czynnikiem implikującym wyższą cenę pozostają obawy związane z sytuacją na Bliskim Wschodzie w kontekście problemów z dostawami.
Statek Rubymar, który zatonął w Zatoce Adeńskiej po ostrzale jemeńskich separatystów Huti, zagraża środowisku naturalnemu Morza Czerwonego. Wraz Rubymar na dno poszło 21 tys. ton nawozów sztucznych.
Część państw OPEC+ z Rosją na czele przedłużyła ograniczenia w wydobyciu ropy. W pierwszym kwartale br. redukcje sięgnęły 2,2 mln baryłek dziennie. W niedzielę Arabia Saudyjska zapowiedziała ograniczenie wydobycia o 1 mln baryłek dziennie.
Część państw OPEC+ z Rosją na czele przedłużyła ograniczenia w wydobyciu ropy. W pierwszym kwartale br. redukcje sięgnęły 2,2 mln baryłek dziennie. W niedzielę Arabia Saudyjska zapowiedziała ograniczenie wydobycia o 1 mln baryłek dziennie.
Ropa z kontraktów terminowych podrożała na finiszu piątkowej sesji. Aprecjacja surowca nastąpiła z powodu eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie. Dzień wcześniej siły izraelskie zabiły dziesiątki Palestyńczyków.
Rosnieft rozpoczął sprzedaż swojej niemieckiej jednostki. do której należy m.in. rafineria ropy naftowej pod Berlinem. Toczą się dyskusje w sprawie tego, kto obejmie nad nią zarząd powierniczy - przekazał w piątek Bloomberg.
Ropa naftowa Brent w piątek rano po godz. 17.30 drożała o 2,52 proc., do 83,97 dol. za baryłkę. W górę poszła również cena amerykańskiej ropy WTI - o 2,96 proc., do 80,58 dol. za baryłkę.
Piątkowa sesja na rynku ropy toczy się pod dyktando strony popytowej. Surowiec drożeje w oczekiwania na wyniki posiedzenia OPEC+, który to alians ma na początku marca zdecydować o ewentualnym przedłużeniu cięć produkcyjnych. Wszystko wskazuje na to, że ograniczenia podażowe zostaną podtrzymane.
Kontrakty w USA głównie spadają, a w Europie przeważają wzrosty indeksów. Inwestorzy liczą, że perspektywy dla inflacji poprawiają się i niedługo będą możliwe obniżki stóp proc. przez największe banki centralne. Ceny ropy rosną.
Ropa naftowa Brent w piątek rano ok. godz. 9 drożała o 0,40 proc., do 82,24 dol. za baryłkę. Zwyżkowała również cena amerykańskiej ropy WTI - o 0,32 proc., do 78,51 dol. za baryłkę.
Ceny ropy naftowej w USA zwyżkują, rozmowy na temat potencjalnego zawieszenia broni na Bliskim Wschodzie zostały dodatkowo skomplikowane przez czwartkowe wydarzenia w Strefie Gazy, w których zginęła ponad setka cywilów.
Choć czwartkowa sesja na rynkach ropy zakończyła się spadkami jej notowań, cały miesiąc surowiec zaliczył do udanych. To w głównej mierze zasługa obaw o przyszłą podaż ropy w wyniku geopolitycznych zawirowań.
Ropa naftowa Brent drożała w czwartek po południu do blisko 82,3 dol. za baryłkę. Rosła również cena baryłki amerykańskiej ropy WTI do ponad 78,7 dol.
Kanadyjska gospodarka odbiła pod koniec ubiegłego roku dzięki silnemu eksportowi ropy naftowej. Wzrost przyspieszył również na początku 2024 r. - przekazał w czwartek Bloomberg.
Odwiert rozpoznawczy PGNiG Upstream Norway z Grupy Orlen wykonany na koncesji PL211 CS na Morzu Norweskim potwierdził, że w złożu Adriana znajdują się zasoby wydobywalne gazu ziemnego i kondensatu w ilości 28 do 43 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej. To więcej niż szacowano - podał koncern.
Odwiert rozpoznawczy PGNiG Upstream Norway z Grupy Orlen wykonany na koncesji PL211 CS na Morzu Norweskim potwierdził, że w złożu Adriana znajdują się zasoby wydobywalne gazu ziemnego i kondensatu w ilości 28 do 43 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej. To więcej niż szacowano - podał koncern.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus