Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości ETCGLDRMAU
153.12+2.12(+1.40%)HAN THE ROYAL MINT RESPONSIBLY SOURCED PHYSICAL GOLD ETC
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Nie minęło kilka dni, a cena złota przebiła kolejną granicą, wznosząc się powyżej 4200 dolarów za uncję. Patrząc na tempo wzrostu, można mówić o prawdziwej gorączce złota. Jamie Dimon, dyrektor generalny JPMorgan Chase, największego banku inwestycyjnego świata stwierdził, że złoto „z łatwością może osiągnąć cenę 5 000, a nawet 10 000 dolarów w takich warunkach jak obecne”.
Górnicza spółka notowana na GPW podpisała memorandum o współpracy przy projektach wydobywczych w Albanii.
Cena złota osiągnęła nowe historyczne maksimum, zbliżając się do poziomu 4200 dolarów za uncję. Na wzrost notowań wpływają rosnące oczekiwania na obniżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz ponowne napięcia handlowe między USA a Chinami. Inwestorzy coraz chętniej lokują kapitał w złocie, postrzeganym jako bezpieczna przystań w czasach niepewności gospodarczej i politycznej.
Sejm rozpoczyna pierwsze czytanie ustawy frankowej, której skutki budzą obawy kredytobiorców, a tymczasem w Hamburgu zacumował Istanbul Bridge – pierwszy kontenerowiec, który w 20 dni pokonał trasę z Chin do Europy przez arktyczny szlak Northern Sea Route. Z Sopotu relacjonujemy start Europejskiego Forum Nowych Idei, gdzie w centrum uwagi znajdzie się bezpieczeństwo, obronność i przyszłość Europy.
Złoto drożało we wtorek trzecią sesję z rzędu, bo wróciły obawy dotyczące eskalacji konfliktu handlowego USA z Chinami, co pomogło aktywom uważanym za „bezpieczne przystanie”.
"Przede wszystkim mamy bardzo wysoki popyt przemysłowy" - powiedział Marcin Rychlak z Katedry Rynków Finansowych UEKu w Krakowie, pytany o to, jakie są przyczyny rekordowych wzrostów srebra i złota. Ceny srebra są najwyższe od 45 lat i przebiły barierę 50 dolarów za uncję. Złoto nie pozostaje w tyle i notuje cenę 4 tysięcy doalrów za uncję, co stanowi podwyżkę rzędu ok. 60 proc. od początku roku.
Ceny złota i srebra osiągnęły historyczne maksima, gdy napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami ponownie wzrosły, a inwestorzy oczekują obniżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną. Złoto przekroczyło poziom 4050 dolarów za uncję, a srebro wzrosło do najwyższego poziomu w historii – 51,52 dolara.
Końcówkę tygodnia naznaczyła wypowiedź prezydenta USA dotycząca wzrostu ceł na import z Chin. Wall Street wciąż dyskutuje o akcjach spółek związanych ze sztuczną inteligencją — głos zabierają nie tylko inwestorzy, ale również banki centralne.
Podczas gdy dyskusje o sztucznej inteligencji rozgrzewają rynki, a banki centralne ostrzegają przed bańką, weterani giełdy tacy jak Ray Dalio zalecają zwiększenie udziału złota w portfelu. Jednocześnie pojawiają się mocne głosy, by trzymać się z daleka od kryptowalut, a legendarny inwestor Peter Lynch przyznaje, że nie rozumie i nie inwestuje w AI. Co radzą największe nazwiska świata finansów?
Złoto zdrożało w piątek po tym jak dzień wcześniej zanotowało największy spadek kursu od sierpnia. Popyt wynikał również ze słabnięcia dolara oraz poszukiwania „bezpiecznych przystani” z powodu obawy eskalacji wojny handlowej USA z Chinami.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe po raz kolejny, mimo że prezes NBP Adam Glapiński unika terminu "cykl obniżek". Narodowy Bank Polski intensywnie skupuje złoto, choć cena złota właśnie przebiła historyczny poziom 4000 dolarów za uncję. Chiny zacieśniają kontrolę eksportu metali ziem rzadkich i otwierają kolejny front w wojnie handlowej – to tematy najnowszego odcinka PB Bilans.
Na Bliskim Wschodzie obowiązuje zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem, a świat czeka na ogłoszenie laureata Pokojowej Nagrody Nobla 2025. W tym samym czasie Parlament Europejski potępił rosyjskie naruszenia przestrzeni powietrznej państw NATO, wzywając do wzmocnienia obrony wschodniej flanki. Na rynkach rośnie popyt na złoto – aktywo, które spektakularnie zyskuje w czasach globalnej niepewności.
Ceny złota biją rekordy, tymczasem zainteresowanie kruszcem wśród Polaków jest coraz większe. Mennica Skarbowa ocenia, że mimo dynamicznych wzrostów cen złota, Polska może być świadkiem historycznego rekordu – sprzedaży przekraczającej 20 ton złota inwestycyjnego rocznie w segmencie klientów indywidualnych.
Z miesiąca na miesiąc ulubiony napój wielu Polaków jest coraz droższy. We wrześniu kawa mielona była aż o 36,1 proc. droższa niż rok temu, a ceny rozpuszczalnej w rok skoczyły o 23,7 proc. – pisze czwartkowa „Rzeczpospolita”.
Kurs złota przekroczył 4000 USD i licząc w dolarze od poczatku roku urósł o ponad 50 proc. Goldman Sachs prognozuje, że w rok urośnie jeszcze o jedną czwartą, głównie z powodu dużych zakupów dokonywanych przez niektóre banki centralne. Podnoszone są też argumenty o poszukiwaniu bezpiecznej przystani - choć akcje w tym czasie także biją rekordy.
ak gwałtowna aprecjacja królewskiego metalu sugeruje, że świat finansów coraz szybciej traci zaufanie do dolara i obligacji rządu USA
Rada Polityki Pieniężnej podejmuje dziś uchwałę w sprawie stóp procentowych, a rząd zajmuje się likwidacją CBA i podwyżką CIT dla banków. W tle globalnych napięć złoto osiąga historyczny rekord, przekraczając 4000 dolarów za uncję, a inwestorzy czekają na wieczorny protokół z posiedzenia Fedu. W PB Brief także rozmowa o przyszłości polskiego hutnictwa i walce ArcelorMittal Poland z drożejącą energią i importem taniej stali.
Na fali globalnej niepewności gospodarczej i politycznej złoto osiągnęło historyczny rekord – ponad 4000 dolarów za uncję w transakcjach spot. Inwestorzy uciekają w bezpieczne aktywa, spodziewając się dalszych obniżek stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną i słabszego dolara.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
