Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości CL.FUT (CRUDE OIL)
57.210-0.680(-1.17%)WTI Light Crude Oil Spot - Ropa naftowa
Towary (CFD)
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Ceny ropy na globalnych giełdach idą w dół. Inwestorzy oceniają podaż ropy po ostatniej decyzji o zwiększeniu wydobycia przez kraje OPEC+.
"Rosja to stacja benzynowa przebrana za państwo" - powiedział kiedyś senator John McCain. Pozostając w tej metaforze, zdaniem części komentatorów na stacji benzynowej zaczyna brakować paliwa. Jaka jest jednak faktyczna skala problemu i czy ukraińskie ataki na rafinerie ropy naftowej mają szansę sparaliżować rosyjską gospodarkę?
Po fali krytyki ze strony organizacji pozarządowych tajwański rząd zapowiedział gotowość do ograniczenia importu rosyjskiej ropy. Choć Tajwan od początku wojny w Ukrainie wspiera Zachód sankcjami wobec Moskwy, prywatne firmy nadal korzystają z tańszych surowców z Rosji.
Minister gospodarki Tajwanu Kung Ming-hsin poinformował w parlamencie, że prywatne rafinerie w tym kraju byłyby gotowe do wstrzymania zakupów rosyjskiej ropy, jeżeli Unia Europejska wysunie taki postulat - przekazała w środę agencja Reutera.
Ceny ropy na globalnych giełdach zwyżkują pomimo mieszanych danych o amerykańskich zapasach paliw - informują maklerzy.
Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) zapowiadała rekordową produkcję ropy w USA w tym roku. We wtorek podwyższyła prognozę ostrzegając, że będzie miało to wpływ na ceny, informuje Reuters.
Ceny ropy na globalnych giełdach zwyżkują, a inwestorzy analizują sygnały z Arabii Saudyjskiej związane z cenami arabskiego surowca - informują maklerzy.
Coraz więcej jest na rynku prognoz, że ceny ropy muszą spaść. W systemie tworzy się rekordowa nadwyżka podaży nad popytem. Gdyby tak się stało, będzie to ostatni gwóźdź do trumny inflacji w naszym kraju.
Ceny ropy na globalnych giełdach idą mocno w górę po skromnym podwyższeniu produkcji surowca przez kraje sojuszu OPEC+ na listopad - informują maklerzy.
Ceny ropy na globalnych giełdach idą mocno w górę po skromnym podwyższeniu produkcji surowca przez kraje sojuszu OPEC+ na listopad - informują maklerzy.
Japoński indeks Nikkei notuje w poniedziałek spektakularną zwyżkę, osiągając najwyższy poziom w historii, po zwycięstwie Sanae Takaichi w wyborach na liderkę partii rządzącej. Jen gwałtownie osłabił się, a globalne rynki zareagowały wzrostem cen złota, ropy i bitcoina. Inwestorzy coraz częściej sięgają po aktywa uznawane za bezpieczne, w obliczu niepewności wywołanej zamknięciem rządu USA i perspektywą dalszego luzowania polityki pieniężnej.
Alians OPEC+ postanowił symbolicznie zwiększyć produkcję ropy w listopadzie, po tym jak różnice stanowisk między Arabią Saudyjską a Rosją zostały przełamane. Decyzja ma symboliczny charakter — rynki pozostają podatne na nadwyżki, a Międzynarodowa Agencja Energetyczna prognozuje szybki przyrost zapasów i ryzyko rekordowej nadpodaży w 2026 r.
Oczekuje się, że na rynku ropy naftowej pojawi się nadwyżka surowca, ponieważ kraje OPEC, a zwłaszcza Arabia Saudyjska, powrócą do produkcji, którą kraj ten dobrowolnie porzucił, próbując podnieść cenę ropy. Teraz sytuacja ulega drastycznej zmianie – zamiast osiągnąć 100 USD/baryłkę w zeszłym roku, Rijad spodziewa się 50 USD/baryłkę na początku przyszłego roku - pisze litewski dziennik "Verslo Zinios".
Ceny ropy na globalnych giełdach idą w górę i zmierzają do zakończenia tygodnia z największą stratą od czerwca wobec oczekiwań rynku, że OPEC+ zwiększy znowu wydobycie, mimo obaw o nadpodaż.
Rosja zaproponowała Stanom Zjednoczonym przejęcie części udziałów w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS), największym koncernie naftowym kraju - poinformował prezydent Serbii Aleksandar Vuczić. NIS trafił na listę firm zagrożonych sankcjami USA, ponieważ większość udziałów posiadały w firmie rosyjskie Gazprom i Gazprom Nieft.
Indie we wrześniu wysłały do Europy rekordowe ilości oleju napędowego. Był to efekt wyjątkowo korzystnych marż dla handlowców, związanych z ograniczeniami produkcji w zachodnich rafineriach. Zwiększone dostawy z Indii poprawiły sytuację w Europie, ale jednocześnie ograniczyły podaż paliw w Azji. Sęk w tym, że Delhi sprowadza znaczące ilości ropy z Rosji.
Ministrowie finansów krajów G7 w środę zapowiedzieli, że podejmą wspólne kroki, by zwiększyć naciski na Rosję poprzez działania wobec krajów, które zwiększają zakup rosyjskiej ropy i ułatwiają obchodzenie sankcji.
Ceny ropy na globalnych giełdach idą w górę po mocnej stracie w ciągu poprzednich 3 sesji. Zbliża się ważna dla rynków decyzja krajów OPEC i sojuszników kartelu ws. wielkości dostaw ropy w listopadzie - informują maklerzy.
Ministrowie finansów krajów G7 w środę zapowiedzieli, że podejmą wspólne kroki, by zwiększyć naciski na Rosję poprzez działania wobec krajów, które zwiększają zakup rosyjskiej ropy i ułatwiają obchodzenie sankcji.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
