Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Wiadomości CL.FUT (CRUDE OIL)
57.660-0.230(-0.40%)WTI Light Crude Oil Spot - Ropa naftowa
Towary (CFD)
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
Ropa naftowa tanieje na światowych rynkach. Kontynuację spadkowej tendencji analitycy składają na karb obaw o zapowiadane przez prezydenta USA Donalda Trumpa cła dla Chin.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku USA idą w dół z powodu obaw inwestorów o zapowiadane przez prezydenta USA Donalda Trumpa cła dla Chin - informują maklerzy.
Cena ropy Brent, która jest globalnym benchmarkiem, spadła we wtorek czwartą sesję z rzędu. Jest najtańsza od prawie dwóch tygodni.
Donald Trump zapowiedział wyjście z porozumienia paryskiego i zwiększenie wydobycia ropy i gazu w celu zbicia cen energii. Jak ma zareagować Unia Europejska? Odejście od Zielonego Ładu w obecnej formie jest niezbędne, ale obniżenie cen energii wymaga innych zmian.
Dyrektor generalny Saudi Aramco Amin Nasser powiedział podczas szczytu w Davos, że uważa rynek ropy za "zdrowy" i spodziewa się popytu na dodatkowe 1,3 mln baryłek dziennie w tym roku - informuje Reuters.
Notowania ropy we wtorkowy poranek znajdują się w tendencji spadkowej. Jest to wynikiem niepewności związanej z inauguracyjnym wystąpieniem prezydenta USA Donalda Trumpa i pierwszymi jego decyzjami.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku USA spadają, a inwestorzy analizują obietnice i rozporządzenia nowego prezydenta USA Donalda Trumpa - informują maklerzy.
Prezydent USA Donald Trump podczas przemówienia inaugurującego jego prezydenturę zapowiedział złoty wiek Ameryki. Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen, a także ogłoszenie stanu wyjątkowego w energetyce, zwiększenie wydobycia ropy i gazu, anulowanie ustaw klimatycznych nazwanych przez niego "Nowym zielonym ładem", a także przepisów promujących w Ameryce samochody elektryczne.
Cena ropy spadła w poniedziałek po tym jak Donald Trump zasygnalizował politykę ekspansji produkcji surowca w USA, natomiast nie ogłosił natychmiastowego wprowadzenia wyższych ceł, informuje Bloomberg.
Według zapowiedzi zespołu Donalda Trumpa nowy prezydent USA zacznie drugą kadencję od wydania około 100 rozporządzeń. Mają dotyczyć m.in. dodatkowych restrykcji na granicy, poluzowania regulacji dotyczących wydobycia ropy naftowej, nałożenia nowych ceł oraz zmian w pracy urzędników państwowych.
Od początku roku ceny wzrosły już o ponad 7%. Przez ostatnich 30 dni zmieniały się od 74 USD do ponad 80 USD (wzrost o 8,6%). Niedawne prognozy Goldman Sachs zakładały, że nie zostanie w I półroczu przekroczony poziom 78 USD, a to już się stało. - Ten wzrost giełdowy jest związany z tym, jak w nowym roku ma wyglądać popyt na rynku ropy naftowej – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB. – Wkrótce ważne okaże się co D.Trump...
Po ostatnich dwóch spadkowych sesjach, notowania ropy naftowej w poniedziałek zachowują się dosyć stabilnie. Inwestorzy czekają na wystąpienie inauguracyjnej Donalda Trumpa oraz jego pierwsze dekrety, które mogą poważnie wpłynąć na globalny handel i geopolitykę.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku USA spadają, a rynki czekają na inaugurację II kadencji prezydenta Donalda Trumpa - informują maklerzy.
Czy to będą pierwsze decyzje Trumpa? Wśród wymienianych restrykcje imigracyjne, wydobycie ropy i cła
Według zapowiedzi zespołu Donalda Trumpa nowy prezydent USA zacznie drugą kadencję od wydania około 100 rozporządzeń. Mają dotyczyć m.in. dodatkowych restrykcji na granicy, poluzowania regulacji dotyczących wydobycia ropy naftowej, nałożenia nowych ceł oraz zmian w pracy urzędników państwowych.
Ceny ropy spadły w piątek, ale mimo to zanotowały czwarty z rzędu wzrost w skali tygodnia. Głównym powodem zwyżki były najnowsze sankcje USA na rosyjski eksport ropy, co zwiększyło obawy o możliwe zakłócenia w dostawach – podaje agencja Reuters.
Kurs ropy zmienia się minimalnie w piątek. Zmierza do zakończenia wzrostem już czwartego tygodnia z rzędu. Tak długiej serii zwyżek nie notowała od czerwca ubiegłego roku.
Czwartkowe notowania na rynku ropy stały pod znakiem korekty chociaż w pierwszej części dnia surowiec zyskiwał na wartości. Wycena „czarnego złota” zeszła tym samym z pięciomiesięcznego maksimum.
Koszt transportu rosyjskiej ropy przez "flotę cieni" wzrósł po wprowadzeniu ostatniego amerykańskiego pakietu sankcji trzykrotnie - poinformowała w czwartek agencja Bloomberga, podkreślając, że zdaniem ekspertów cena jeszcze wzrośnie.
Ogłoszone niedawno przez USA sankcje spowodowały, że koszt transportu morskiego rosyjskiej ropy ESPO do Chin wzrósł ponad trzykrotnie, informuje Bloomberg.
Przedstawiciele litewskiego rządu w czwartek po spotkaniu z prezesem Orlenu Ireneuszem Fąfarą zapowiedzieli, że będą poszukiwali sposobu realizacji zobowiązań podjętych przez poprzedni gabinet co do wsparcia inwestycji w pogłębiony przerób ropy w rafinerii w Możejkach.
Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus
